poniedziałek, 30 czerwca 2014

Millano Luximo Premium ciemna z kawą


Dawno dawno temu, była sobie w Biedronce duża promocja na wszystkie czekolady ;). (Heh, to już naprawdę szmat czasu minął...) Oprócz dwóch dużych tabliczek Wawel (Brownie i Apple Cake), zakupiłam wtedy również opisywany dzisiaj produkt. Pozostałe czekolady z tej kolekcji nie wzbudziły mojego zainteresowania na tyle, bym skusiła się na wypróbowanie. Koniec końców, i tak owa tabliczka długo czekała w Magicznej Szufladzie na swoją kolej. W końcu zdecydowałam się zabrać ją ze sobą na II Festiwal Piw Rzemieślniczych w Annopolu, gdzie została skonsumowana na świeżym powietrzu, w towarzystwie wyśmienitego piwa.

Edycja Luximo Premium została wyprodukowana przez fabrykę Millano, która jest także twórcą marki Baron (a mam do niej bardzo mieszane uczucia). Jedno jest pewne, producent postarał się o elegancki i praktyczny wygląd czekolady. Tabliczka została podzielona na sześć prostokątów, z których to każdy został owinięty w osobne sreberko. Świetne rozwiązanie - zarówno ze względu na łatwą możliwość poczęstunku, jak i na wydzielenie sobie porcji. Poza tym, taką pokaźną kostkę można zjeść bez brudzenia sobie rąk. Dodatkowo, same czekoladowe prostokąciki mają naprawdę ładny wygląd.

Gdy rozwiniemy czekoladkę ze sreberka, od razu wiemy, co do niej dodano. Głęboki aromat mielonej kawy błyskawicznie do nas dociera. Zapach jest naprawdę zachęcający. Do tego z natury przyjemny, łagodny aromat deserowej czekolady - i już ślinianki pracują.

W smaku produkt jest całkiem spoko. Nieprzekombinowane i bardzo proste rozwiązanie,  a do tego czysty jak łza skład surowcowy - Millano należy się pochwała. Czekolada nie jest przesłodzona, kakao jest wyraźnie wyczuwalne, zaś kawa daje o sobie znać w postaci maleńkich drobinek zatopionych wewnątrz. Kawa jak to kawa, do kakao pasuje idealnie. Myślę, że jest to produkt godny polecenia - zwłaszcza za tak niską cenę. Oby dyskonty szły w tą stronę - zamiast czekoladopodobnego chłamu. Zwyczajnie, ale smacznie.

Skład: miazga kakaowa, cukier, tłuszcz kakaowy, kawa mielona 3,5%, lecytyna sojowa, aromat.
Masa kakaowa min. 54%.
Masa netto: 126 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 494 kcal.
BTW: 4,3/30,9/46

3 komentarze:

  1. Aż musiałam wrócić do swojej recenzji aby przypomnieć sobie jak to smakowało. Rzeczywiście, zwyczajna ale smaczna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Już wiem dlaczego "gdzieś ją widziałem..." pukało do mojej głowy. Leżała na półce (w mojej najbliższej B.) chyba tylko w okresie owej promocji. Wtedy na nią nie patrzyłem... teraz prawdopodobnie bym sięgnął. Tym bardziej, że jest z kawą ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w poznańskich Biedronkach nadal ją widuję. Jej koleżanki z tej samej serii również.

      Usuń