Kolejną propozycją od Lindta, którą zakupiłam w niemieckim sklepie Edeka podczas festiwalu OBOA w Fort Gorgast. Tym razem jest to propozycja z asortymentu kolekcji Creation, z której miałam okazję wypróbować już wiele tabliczek na podobną modłę, to jest połączenia czekoladowych kremów z owocowymi musami. W tym przypadku mamy do czynienia z czekoladą mleczną w solidnej gramaturze 150 g, którą połączono z musem kakaowym (niestety z udziałem odtłuszczonego kakao w proszku oraz ciekawym połączeniem musu na bazie soków z pomelo i grejpfruta. Obawiałam się, czy pomelo w ogóle znajdzie swe miejsce w składzie (nie tylko jako aromat pomelo przekształcający grejpfrutowy sok), ale Lindt użył sprytnego rozwiązania: nie wiemy wszak, jak duży udział ma pomelo w wymienionym w składzie koncentracie soku z pomelo i grejpfruta 6%.
Najistotniejszym jednak było dla mnie, czy w całej kompozycji bez trudu będzie można zidentyfikować specyficzny smak pomelo. Okazało się to możliwe. Mleczna czekolada jest znów przogromnie słodka, tak charakterystyczna dla Lindta. Czekoladowy mus również niespecjalnie odbiega jej słodyczą, ma jedynie bardziej zbitą strukturę. Półpłynny żółciutki mus niby to smakuje orzeźwiająco grejpfrutowo z jakże przyjemnie przełamującą słodycz goryczką, ale jednak pojawia się tam odmienny akcent - aromatyczne pomelo. Dzięki niemu słodycz mlecznej czekolady była o wiele bardziej znośna (wiele innych Creation z owocami to czekolady ciemne) - jej połączenie z mało popularnymi w słodyczach cytrusami okazało się strzałem w dziesiątkę.
Skład: cukier, tłuszcz kakaowy, pełne mleko w proszku, miazga kakaowa, tłuszcz mleczny, koncentrat soku z pomelo i grejpfruta 6%, odtłuszczone kakao w proszku, syrop glukozowy, odtłuszczone mleko w proszku, cukier inwertowany, koncentrat soku cytrynowego, lecytyna sojowa, wanilina, aromat pomelo.
Masa netto: 150 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 513 kcal.
BTW: 5,5/29/56.
Lubię Lindta mimo że cena powala.
OdpowiedzUsuńW porównaniu do większości czekolad, które recenzuję - wcale nie powala :P
UsuńOwszem, powala, gdy na cenę patrzy się przez pryzmat jakości. Mogę wydać fortunę za pyszną i dobrą składowo czekoladę, ale gdy np. przy Wedlu widzę cenę 4 zł, nigdy bym za niego tyle nie dała. :P
Usuń