Ziarna Kokoa Kamili uprawiane w dolinie Kilombero w tanzańskim regionie Morogoro, z interpretacji amerykańskiej manufaktury Raaka znam już z dwóch genialnych surowych czekolad: Pure Cacao & Strawberry & Coconut oraz Bourbon Cask Aged. Dziś, dzięki sklepowi Sekretów Czekolady, mogę Wam zaprezentować kolejne ciekawe połączenie bazujące na kakao z Tanzanii. Tym razem, klasyczną siedemdziesiątkę (no, nie do końca klasyczną - wszak jest surowa) doprawiono płatkami róż i kardamonem. Spodziewałam się aromatycznej eksplozji, co zresztą producent niezwykle kwieciście opisał na opakowaniu.
Czekolada w zaskakujący sposób pachnie dopiero co przyrządzoną sałatką: z zielonym ogórkiem, soczystym pomidorem i sosem vinegret. W oddali majaczy zapowiedź róży.
W
smaku tej niezbyt prędko i dość powściągliwie rozpuszczającej się
czekolady odczuwamy przede wszystkim jabłko którejś z niezbyt słodkich
odmian, z chrupką skórką i dość wodnistym miąższem. Czekałam cierpliwie,
skupiałam swą uwagę - niewiele więcej się wydarzyło. Jak na Raaka,
tabliczka okazała się płytka i płaska, co nieźle mnie skonfundowało. W
gruncie rzeczy, kardamonu nie znalazłam tu wcale. Uwielbiam tę
przyprawę, jej duszność i moc. Tu całkiem się zagubił w kwasku kakao -
który to z biegiem degustacji coraz mocniej przypominał sok jabłkowy
wymieszany z cytrynowym. Świeżo i prosto. Z trudem odnalazłam tchnienie
czegoś na kształt wody różanej, której nie domyśliłabym się, gdyby nie
wiedza o tym, co akurat degustuję.
To niestety jedna z słabszych (jeśli nie najsłabsza) z próbowanych dotąd przeze mnie czekolad Raaka.
Skład: ziarna kakao, cukier trzcinowy, tłuszcz kakaowy, płatki róż, kardamon.
Masa kakaowa min. 70%.
Masa netto: 51 g.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz