wtorek, 30 stycznia 2024

Pacari Chili ciemna 60% Ekwador z chili


Dawno temu próbowałam Pacari Aji z solą, kolendrą i chili, jednak dopiero teraz miałam skosztować czekolady tej ekwadorskiej marki z dodatkiem po prostu samego chili. Ich klasyczna 60% ciemna czekolada z ekwadorskego kakao wzbogacona została o 0,6% suszonego i mielonego chili. Degustacja przebiegła w wyjątkowych warunkach - na plaży Wyspy Sobieszewskiej, po podziwianiu fok w naturalnym środowisku w rezerwacie Mewia Łacha.

Generalnie chili w tej czekoladzie maluje się łagodnie, dając też spokojnie wybrzmieć umiarkowanie słodkiej, lekko drzewnej i kwiatowej, specyficznej czekoladzie Pacari. Tylko momentami przyprawa zdołała uderzyć nieco mocniej, by i tak po chwili rozpłynąć się na otulającej, lecz też odrobinkę szorstkawej, kakaowej bazie. Nie da się chili nie zauważyć, ale nie przytłacza - bardzo komfortowy balans. Pacari Chili idealnie uświetniła nadmorską przygodę. Ach, no i kupiłam ją oczywiście w sklepie Sekretów Czekolady!


Skład: miazga kakaowa, cukier trzcinowy, tłuszcz kakaowy, lecytyna słonecznikowa, suszone i mielone chili 0,1%.
Masa kakaowa min. 60%.
Masa netto: 50 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 570 kcal.
BTW: 6,4/40/42.

niedziela, 28 stycznia 2024

Jake Grub Micro Farm karmelowa z larwami mącznika


Na zeszłorocznym Beskidzkim Festiwalu Czekolady na jednym ze stoisk można było nabyć czekolady od Jake Grub Micro Farm. Nie były to żadne single-origin, ale wyróżniały się dodatkiem... larw mącznika. Z ciekawością zakupiłam egzemplarz białej karmelowej i... zabrałam ją na totalnie nietypową dla mnie wycieczkę międzyświąteczną, bowiem wraz z mężem wybraliśmy się nad morze. Gdzieś w lesie między Krynicą Morską i Piaskami przystąpiliśmy do konsumpcji robakowego specjału.


Przede wszystkim 100-gramowa czekolada okazała się przeogromnie słodka. Wiadomo, że karmelowa czekolada raczej będzie słodka, ale tu pułap mamy naprawdę wysoki. Gdyby nie to, iż byłam po podróży, spacerach i wywianiu przez wiatr, a degustacji towarzyszyła kawa, ciężko byłoby mi przyjąć tyle słodyczy. Larwy mącznika zatopione w tafli nie wyglądają zbyt apetycznie, choć pewnie to kwestia braku przyzwyczajenia. Nie mniej, starałam się nie skupiać na aparycji, lecz na wrażeniach smakowych i te były całkiem miłe. Delikatnie chrupiące robaczki przypominały lekko słone ciasteczka, które świetnie urozmaicały tą mleczno-karmelową powódź. Sympatyczna ciekawostka.


Skład: tłuszcz kakaowy, cukier, mleko w proszku, larwy mącznika 5%, cukier karmelizowany 1%, lecytyna sojowa, naturalny aromat waniliowy.
Masa netto: 100 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 596 kcal.
BTW: 10,7/42,6/42.

piątek, 26 stycznia 2024

Beskid Peru Piura Blanco Dark Roast ciemna 70%


Dzień po wypróbowaniu Peru Piura Blanco Light Roast 70% od Beskid Chocolate sięgnęłam po wersję Dark. Nie jest to idealna degustacja porównawcza, bo w zasadzie powinnam zderzyć obie propozycje bezpośrednio po sobie, za jednym posiedzeniem. Jednakże lubię, jak dana czekolada ma czas, by wybrzmieć swoją indywidualnością. A przez jedną dobę wrażenia dotyczące Light Roast nie zdołały się zatrzeć.

Dark Roast również jest bardzo słodka, ale mniej galaretkowo i landrynkowo; więcej w niej karmelu położonego na drewnianych nutach. Liczi zupełnie już nie odczuwam, a bardziej brzoskwinie i orzechy zatopione w palonym karmelu. Wiele bardzo specyficznych akcentów, jakie odnalazłam w Light Roast, tu jakby się rozmywa; kompozycja staje się bardziej jednolita. Zanurzamy się w karmelowej kawie, a na koniec w czekoladowym budyniu. To najbardziej klasyczna tabliczka spośród beskidzkich ciemnych czekolad stworzonych z peruwiańskich ziaren Peru Piura Blanco.


Skład: ziarna kakao, nierafinowany cukier trzcinowy.
Masa kakaowa min. 70%.
Masa netto: 70 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 439 kcal.
BTW: 10/30/54.

środa, 24 stycznia 2024

Zotter Fruchtnougat + Duftmarzipan mleczna 50% nadziewana owocowo-migdałową praliną i przyprawowym marcepanem


Dzień przed Wigilią skosztowałam Zotter Handscooped, która smakowo całkiem elegancko wpisała się w świąteczny klimat. Fruchtnougat + Duftmarzipan to dwie smakowite warstwy oblane mleczną czekoladą o 50% zawartości kakao: marcepan z pomarańczą i przyprawami (kardamon, imbir, pieprz, cynamon, wanilia) oraz pralina owocowa na migdałowej bazie (w jej skład wchodzą maliny, mango, truskawki, żurawina).

Tabliczka pachnie pierniczkami, marcepanem i owocowymi galaretkami w czekoladzie. Lekko korzenne smaki świetnie zgrywają się z mleczną czekoladą oraz marcepanem, tworząc otulające i ciepłe wrażenia. Natomiast różnorakie owoce (trudno któremuś z nich przypisać dominującą rolę) rozświetlają kompozycję, nadają jej soczystości. Odczucie owoców jest bardzo autentyczne, nawet jakieś małe pesteczki z malin bądź truskawek się tu zaplątała. Nieskomplikowane i bardzo smaczne połączenie.


Skład: marcepan (migdały, cukier, syrop cukru inwertowanego), surowy cukier trzcinowy, tłuszcz kakaowy, migdały, miazga kakaowa, pełne mleko w proszku, koncentrat soku pomarańczowego, liofilizowana marakuja (maltodekstryna, koncentrat soku marakujowego), syrop cukru inwertowanego, sok pomarańczowy, odtłuszczone mleko w proszku, suszone maliny, suszone mango, suszone truskawki, suszona żurawina, liofilizowana cytryna (cukier, koncentrat soku cytrynowego, mango, skrobia), imbir, lecytyna sojowa, słodka serwatka w proszku, sól, kardamon, wanilia, goździki, pieprz, olejek cytrynowy, olejek pomarańczowy, cynamon.
Masa kakaowa min. 50%.
Masa netto: 70 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 520 kcal.
BTW: 8,8/34/43.

poniedziałek, 22 stycznia 2024

Beskid Peru Piura Blanco Light Roast ciemna 70%


Kakao Piura Blanco z peruwiańskiego regionu Alto Piura uprawiane przez spółdzielnię Norandino, zostało wykorzystane przez manufakturę Beskid nie tylko w wyśmienitym Secret Roast z Sekretami Czekolady. Beskid stworzył także czekolady o mniej sekretnych parametrach prażenia owych ziaren: wariant Light oraz Dark (aaa, czekaj... i tak nie podano konkretnych parametrów, ale przynamniej mamy tu jakieś odniesienie w skali do porównania). Dziś przedstawiam Wam wersję Light.

Charakteryzuję ją duszny, słodki zapach, kojarzący się z liczi i syropem z brzoskwiń, a także z egzotycznymi landrynkami oraz orientalnie przyprawioną herbatą. Gładziutka i przyjazna w konsystencji czekolada, w smaku faktycznie jest bardzo słodka i nadal idąca w kierunku liczi oraz generalnie koktajlu z przeróżnych tropikalnych owoców. Na myśl przychodzą mi też tureckie galaretki, fistaszki w karmelu, rodzynki w likierze, zielone jabłuszko w czekoladzie... Smaki, które momentami trącą wręcz kiczem, ale niosą błogość.


Skład: ziarna kakao, nierafinowany cukier trzcinowy.
Masa kakaowa min. 70%.
Masa netto: 70 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 10/30/54.

sobota, 20 stycznia 2024

Goodio Mint ciemna 65% z miętą


Fińskie Goodio swoją propozycję z miętą stworzyło z 65% ciemnej czekolady (brak wskazania pochodzenia kakao) słodzonej cukrem kokosowym, dodając do niej rozdrobiony na pył susz z mięty pieprzowej. Mielenie ziaren w kamiennych młynkach sprawia, iż struktura czekolady nie jest jednolita; ma w sobie charakterystyczną, lekką szorstkość. Goodio Mint kupiłam w sklepie Sekretów Czekolady.


W zapachu odczuwałam bardzo delikatne połączenie kakao i mięty. W smaku niestety kompozycja już trąci lekarstwem, idąc w kierunku pudrowanych miętowych pastylek. Choć w tej tabliczce Goodio nie mamy tak lubianych przez manufakturę wiórków kokosowych, odczuwam posmak kokosa (może sam cukier kokosowy daje takie akcenty, może to też kwestia nut płynących z kakao), który w połączeniu z miętą podkręca dziwne apteczne skojarzenia. Nie była to najprzyjemniejsza miętowa czekolada, jaką znam.


Skład: ziarna kakao, cukier kokosowy, tłuszcz kakaowy, suszona mięta pieprzowa.
Masa kakaowa min. 65%.
Masa netto: 48 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 555 kcal.
BTW: 7/43,5/35,4.

czwartek, 18 stycznia 2024

Mike & Becky Mungamba Congo mleczna 50%


Dostając informację o pojawieniu się w sklepie Sekretów Czekolady trzech tabliczek brukselskiej marki Mike & Becky, ani chwili nie zastanawiałam się nad zamówieniem. Nie znałam tych czekoladowych twórców, a wzory ich opakowań oraz obraz duetu twórców jakoś od razu mnie przyciągnął. Julia Mikerova i Björn Becker kreują wyjątkowe czekolady, a dziś przed Wami pierwsza z nich: mleczna wykonana w 50% z kongijskiego kakao będącego hydrydą Forastero i Trinitario, z letnich zbiorów 2023. W prowincji Ituri, nieopodal Okapi Wildlife Reserve (stąd okapi na okładce), znajdują się plantacje kooperatywy Cacao Okapi.


Zachwyciło mnie bogactwo informacji o produkcji danej czekolady, jakie zawarto na i w opakowaniu - uwielbiam, kiedy Prawdziwe Czekolady są opisane z taką pieczołowitością; wtedy zbliżam się do całej podróży ziaren. To bardzo cenne, a poza tym, zamiast sugestii o wyczuwalnych nutach smakowych mamy piękne wskazówki dotyczące degustacji i miejsce na własne notatki. Kolejny wielki plus.

Uroczego wyglądu czekolada lepi się w dłoniach, pachnie mleczne. Zatapiam się w niej, głęboko, w cudownej maślanej aksamitności, która ma też w sobie rześkość mimo wszechogarniającej słodkiej przytulności. Smakuje lekko słonym karmelem, oprószonym himalajską solą serkiem śmietankowym, a także dojrzałymi brzoskwiniami, słońcem u zbiegu wiosny i lata, sielską wsią... Wielkie bogactwo w wielkiej prostocie - wspaniała!


Skład: ziarna kakao 35%, mleko w proszku, cukier, tłuszcz kakaowy 15%.
Masa kakaowa min. 50%.
Masa netto: 60 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 577 kcal.
BTW: 10/40,9/52.

wtorek, 16 stycznia 2024

Svenska Kakao Peru Ucajali 2021 Harvest ciemna 85%


Ziarna Trinitario od producenta Ucayali River Cacao z okolic Pucallpy w amazońskiej części Peru poznałam już parę lat wstecz w 72% czekoladzie od Svenska Kakao (wówczas jeszcze The Swedish Cacao Company). Teraz miałam do nich powrócić, w mocniejszej wersji (85% kakao), ze zbiorów w 2021 roku. Tabliczkę, która według producenta ma cechować się eleganckimi nutami róży, liczi i pieprzu, zakupiłam w niezastąpionym sklepie Sekretów Czekolady.


Czekolada pachnie... pikantną potrawą: mielonymi papryczkami chili, wasabi, rodzimym chrzanem. W ustach układa się taninowo, ściągająco niczym wytrawne wino, ale przy tym ma w sobie jakąś gładkość rozgotowanych owoców z kompotu. W smaku faktycznie prezentuje akcenty zarówno pikantności (pieprz, papryczki, chrzan), jak i fermentacyjne (posmak młodego wina, wiśnie z kompotu z posmakiem alkoholowym). Dalej degustacja prowadzi w stronę mokrych, rozkładających się pośród wilgoci płatków róż oraz jarzębinowej konfitury podanej na pieczonym mięsie. Dziwna i ciekawa czekolada łączy w sobie niedojrzałość i przejrzałość. To, co znałam w łagodniejszej prezentacji tego kakao przez szwedzką manufakturę, tu nabrało wręcz perwersyjności.


Skład: ziarna kakao, cukier trzcinowy.
Masa kakaowa min. 85%.
Masa netto: 50 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 579 kcal.
BTW: 9/47/22.

niedziela, 14 stycznia 2024

Beskid Ghana Kuapa Kokoo Fairtrade ciemna 70%


Ghana jest potężnym światowym producentem kakao, lecz mimo tego można tam spotkać plantacyjne perełki. Manufaktura Beskid Chocolate sięgnęła po ziarna Amelonado pochodzące ze spółdzielni Kuapa Kakao (w języki Twi oznacza "dobra uprawa kakao") istniejącej od 1993 roku, a od 1995 posiadającej certyfikat Fairtrade. Kakao po zebraniu fermentowane jest na miejscu na liściach bananowca przez od 5 do 8 dni, by następnie zostać wysuszonymi na matach trzcinowych w połączeniu z ich ręcznym obracaniem.

Klasyczna siedemdziesiątka pachnie soczystą tłustością, jakkolwiek banalnie to brzmi. Dość słodka, faktycznie soczysta w odbiorze, emanuje świeżością. W pierwszej kolejności zasypuje nas smakowymi skojarzeniami z ryżem: prażonym, waflami ryżowymi, szyszkami w karmelu. Dalej idziemy w stronę dobrze przypieczonych grzanek podanych w aromatycznym masłem. Następnie rozwija się delikatna plejada orzechowo-bananowa: mokry chlebek bananowy, pieczony banan, gładkie masło fistaszkowo-bananowe. To było nieskomplikowane, radosne i bardzo smaczne.


Skład: ziarna kakao, nierafinowany cukier trzcinowy.
Masa kakaowa min. 70%.
Masa netto: 70 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 439 kcal.
BTW: 10/30/54.

piątek, 12 stycznia 2024

Zotter Lemon & Almond ciemna 70% nadziewana marcepanem cytrynowym i nugatem migdałowym z cytryną


Po szokującej i zarazem doskonałej Karamell + Zitrone prędko postanowiłam skosztować kolejnej cytrynowej wariacji wśród najnowszych Zotter Handscooped. Lemon & Almond to wegańska kompozycja, w której ciemna czekolada o 70% zawartości kakao polewa cytrynowy marcepan oraz migdałowy nugat z cytrynowymi cząstkami (producent obiecuje, że tu też będą chrupiące!). Kakao, migdały, cytryna - cóż zaoferuje nam to trio?


Warstwa marcepanu w mojej tabliczce okazuje się dużo cieńsza niż nugatu, a szkoda, bo jest on od niego o wiele bardziej soczysty i aromatyczny. Nugat natomiast zlewa się smakowo z ciemną czekoladą. Nie ma w nim chrupiących cząstek cytrynowych, a są one raczej lekko gumowate i słabo wyczuwalne w konsystencji. W Lemon & Almond cytryna w różnych formach stanowi aż 13% całości i nie ma tu niczego do radykalnego przełamania jak w pamiętnej Karamell + Zitrone, więc momentami zdaje się ona przytłaczać i wydawać się wręcz sztuczna, na wyrost; nadając migdałom i czekoladzie lekko mydlany posmak (być może dodatek imbiru podkręca to wrażenie). To smaczna Handscooped, ale nic ponadto; zapewne szybko o niej zapomnę.


Skład: marcepan (migdały, cukier, syrop cukru inwertowanego), miazga kakaowa, surowy cukier trzcinowy, migdały, olejek cytrynowy 9%, tłuszcz kakaowy, liofilizowana cytryna 2% (cukier, koncentrat soku cytrynowego, mango, skrobia), koncentrat soku cytrynowego 2%, syrop cukru inwertowanego, olej migdałowy, napój ryżowy w proszku (ryż, olej słonecznikowy, sól), pełny cukier trzcinowy, lecytyna sojowa, sól, imbir, lecytyna słonecznikowa, wanilia.
Masa kakaowa min. 70%.
Masa netto: 70 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 536 kcal.
BTW: 9,1/37/41.

środa, 10 stycznia 2024

Orfeve Matepono Noir De Noir ciemna 90% Wyspy Salomona


W moich zapasach pozostały jedynie Orfeve z kolekcji Noir De Noir (czyli klasycznie gładkie ciemne czekolady), co bardzo mnie cieszy. Wszystkie tabliczki tej genewskiej marki zakupiłam w ukochanym sklepie Sekretów Czekolady. Idąc za ciosem po Firetree wykonanej z kakao z Wysp Salomona, sięgnęłam po Orfeve stworzoną również z ziaren z tego odległego regionu świata, z obszaru nad rzeką Matepono. Do wykonania tej aż 90% czekolady użyto ziaren Amelonado i Trinitario ze zbiorów w 2021 roku. Prażono je przez 53 minuty w 109 stopniach Celsjusza, a konszowano przez 20 godzin.


Nad piękną taflą rozpościera się delikatna, kwiatowa woń. W smaku jednak od razu czuć moc dużej ilości kakao. Poziom kwaskowatości jest wysoki. Moje skojarzenia są dość skrajne: mięso marynowane, bardzo zbity i zagęszczony piernik, surowe ciasto, przeparzony ziołowy napar, niedojrzałe brzoskwinie i wiśnie. To czekolada, którą najlepiej raczyć się w maleńkich kawałkach, gdy potrzebuje poczuć się odżywczą potęgę kakao.


Skład: ziarna kakao, surowy cukier trzcinowy, tłuszcz kakaowy, pełny cukier trzcinowy.
Masa kakaowa min. 90%.
Masa netto: 70 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 626 kcal.
BTW: 11/52/15.

poniedziałek, 8 stycznia 2024

Zotter Karamell + Zitrone karmelowa nadziewana maślanym ganaszem karmelowym i migdałowym nugatem z cytryną


Cytrynowe połączenia w Zotter Handscooped wypadają różnie. Byłam ogromnie ciekawa, czym zaskoczy mnie Karamell + Zitrone z najnowszej kolekcji. Sam duet brzmi prosto, lecz w rzeczywistości wykonanie jest ekstrawaganckie. Kuwertura z białej karmelowej czekolady przykrywa maślany karmel oraz migdałowy nugat z chrupiącymi kawałeczkami liofizowanych cytryn.

Kompozycja wizualnie prezentuje się obłędnie! Pachnie miodem, orzechami i olejem sojowym. Przy pierwszym kęsie doznają szoku i moja pierwsza myśl brzmi: "nie, to będzie nie do wytrzymania!". Zalewa mnie bowiem potężna słodycz, maślaność i lepkość karmelu oraz masywna (niemalże syropowa) migdałowość, które jednak za moment... przełamane zostają orzeźwiającą cytrynową inwazją. Umysł od tego głupieje, by zaraz totalnie się zachwycić. Jakie to genialne zestawienie! Smaki, które solo przytłoczyłyby, tu przepychają się we wzajemnych eksplozjach - dodatkowo, w karmelu raz po raz przebija się słoność, co jeszcze podkręca efekt skrajnych zestawień. Podobnie dzieje się z konsystencjami. Czekolada jest błogo aksamitna, karmel lepko ciągnący się, zaś cytryna podana na nugacie - chrupie. Zwariowałam na punkcie tego odważnego dzieła.


Skład: surowy cukier trzcinowy, tłuszcz kakaowy, migdały, masło, bita śmietana, karmelizowane mleko w proszku 5% (odtłuszczone mleko w proszku, cukier), syrop cukru inwertowanego, pełne mleko w proszku, liofilizowane cytryny 2% (cukier, koncentrat soku cytrynowego, mango, skrobia), miazga kakaowa, pełne mleko, słodka serwatka w proszku, pełny cukier trzcinowy, odtłuszczone mleko w proszku, sól, lecytyna sojowa, koncentrat soku cytrynowego, wanilia, proszek cytrynowy (koncentrat soku cytrynowego, skrobia kukurydziana, cukier), cynamon, płatki róż.
Masa netto: 70 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 559 kcal.
BTW: 6,4/39/47.

sobota, 6 stycznia 2024

Firetree Solomon Islands Guadalcanal Oat owsiano-ryżowa 55%


Dałam drugą szansę brytyjskiej manufakturze Firetree w wykazaniu się w kwestii czekolad z roślinnymi alternatywami mleka. Jakiś czas temu próbowałam ich maleńkiej Oat Cappuccino, której opis znajdziecie na moim blogu. Teraz przyszedł czas na bardzo podobną (acz większego formatu) Oat, pozbawioną dodatku kawy, a stworzoną również z 55% kakao z Wysp Salomona. Prócz mleka owsianego w proszku i mąki ryżowej Oat posiada w składzie rażące mnie pozycje, takie jak olej roślinny, kakao w proszku oraz niewyszczególnione aromaty. W przypadku Prawdziwych Czekolad takie elementy są w mojej opinii wręcz niedopuszczalne.

Czekolada pachnie skórką od chleba oraz kakaową owsianką. Na podniebieniu rozpościera się powoli i w sposób dość lepki, mając w sobie jakąś drobną proszkowatość. Niestety kompozycję odbieram jako płaską. W Oat Cappuccino sytuację odmieniała kawa, no i mając do dyspozycji znacznie mniejszy rozmiar tabliczki, pewne rzeczy nie zdołały wybrzmieć. Skojarzenia, które przyszły do mojej głowy to: mokry karton, gazeta, sztuczna słodycz słodzika, taniość, zwietrzałe płatki owsiane, stara kawa zbożowa, wystygnięty i rozgotowany ryż. Producent na opakowaniu zapewnia o bogactwie, maślaności, kremowości i gładkości, ja natomiast nic takiego tutaj nie znalazłam. Niechaj Firetree pozostanie przy tworzeniu czystych ciemnych czekolad i po takie z czystym sumieniem odsyłam Was do sklepu Sekretów Czekolady


 
Skład: cukier nierafinowany, tłuszcz kakaowy, mleko owsiane w proszku, mąka ryżowa, czekolada (cukier, miazga kakaowa, tłuszcz kakaowy), proszek kakaowy, olej roślinny, lecytyna słonecznikowa, naturalne aromaty.
Masa kakaowa min. 55%.
Masa netto: 65 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 546 kcal.
BTW: 1,7/34/57.

czwartek, 4 stycznia 2024

Beskid Aurora Kocha Mango mleczna 60% Indonezja z mango


Nie tylko Piotr z Sekretów Czekolady miał możliwość stworzenia swej autorskiej tabliczki w Beskid Chocolate. Szczęściarą okazała się także Aurora z Bloga Czekolady. To właśnie od niej niespełna 10 lat temu dostałam jedną z moich pierwszych Prawdziwych Czekolad (była to Amedei Chuao). Jej Aurora Kocha Mango to czekolada mleczna o aż 60% zawartości indonezyjskiego kakao z Borneo, posypana kawałkami suszonego mango. Wzrok przyciąga urokliwa grafika na opakowaniu, stworzona przez siostrę Aurory.


Tabliczka pachnie... kakaową owsianką na ciepło. Okazuje się niesamowicie słodka, co przy tej zawartości kakao jest dla mnie dość zaskakujące. Cząstki mango są jędrne i aromatyczne, a ich lekka kwaskowatość tak naprawdę w niewielkim stopniu przełamuje słodycz samej czekolady. Jest to słodycz rozkosznie przytulna, kojarząca się z karmelem, napojem kakaowym na mleku; aż nieco swędzi na języku podczas degustacji. Przewija się też iluzja mięciutkich płatków owsianych w miodzie gryczanym.

Aurora Kocha Mango jest świetna na każdą okazję, w której potrzebujecie słońca. Ja poczułam się wręcz przesłodzona, ale to nadal dobra czekolada.


Skład: ziarna kakao, nierafinowany cukier trzcinowy, pełne mleko w proszku, tłuszcz kakaowy, suszone mango 8%.
Masa kakaowa min. 60%.
Masa netto: 70 g.

wtorek, 2 stycznia 2024

Zotter Skyr Rhubarb Avocado mleczna 50% nadziewana ganaszem ze skyru, galaretką rabarbarową i kremem z awokado



Kolejna nowość od Zottera z serii Handscooped jest nieźle odjechana w swej formie. Pod kuwerturą z mlecznej czekolady o 50% zawartości kakao obecne są aż 3 warstwy, z czego środkowa przedzielona jest dodatkowo od skrajnych cieniutkimi czekoladowymi ogranicznikami. Na górze znajduje się ganasz bazujący na jogurcie typu skyr, doprawiony cytryną i wanilią. Na dole umieszczono czekoladowy krem z awokado, co jest bardzo oryginalnym wyborem, bowiem nigdy dotąd nie próbowałam żadnej tabliczki z udziałem awokado. Natomiast pośrodku króluje perła tej kompozycji - galaretka rabarbarowa.

Galaretki z Zotter Handscooped zwykle wypadają obłędnie - tak stało się również tym razem. Soczysta, miękka, żywiołowa i słodka galaretka dominuje nad wszystkim, niesamowicie wciąga zarówno strukturą, jak i rabarbarowo-wiśniowym smakiem. Doskonale zgrywa się z mleczną czekoladą. Poprzez wyrazistość duetu galaretki i czekolady trudno jest coś więcej powiedzieć o bardzo łagodnym ganaszu ze skyrem. Natomiast awokado w czekoladowym kremie czasem przebłyśnie, stanowiąc ciekawe urozmaicenie. 


Skład: surowy cukier trzcinowy, tłuszcz kakaowy, miazga kakaowa, pełne mleko w proszku, koncentrat soku rabarbarowego 5%, skyr 4% (odtłuszczony ser śmietankowy), syrop skrobiowy, awokado 4%, koncentrat soku cytrynowego, mleko, syrop cukru inwertowanego, odtłuszczone mleko w proszku, koncentrat wiśniowy, migdały, karmelizowane mleko w proszku (odtłuszczone mleko w proszku, cukier), słodka serwatka w proszku, pektyna jabłkowa, wanilia, pełny cukier trzcinowy, sól, lecytyna sojowa, cynamon, proszek cytrynowy (koncentrat soku cytrynowego, skrobia kukurydziana, cukier), płatki róż.
Masa kakaowa min. 50%.
Masa netto: 70 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 468 kcal.
BTW: 6,3/27/46.