sobota, 29 kwietnia 2023

Beskid ciemna 80% Indonezja Java Criollo


Wykonana przez manufakturę Beskid ciemna 80% Indonezja Jawa Criollo cechuje się wyjątkowo jasną barwą, jak na tak wysoką zawartość kakao. Kupiłam ją w internetowym sklepie, jeszcze przed moimi odwiedzinami w Węgierskiej Górce podczas Beskidzkiego Festiwalu Czekolady. Prócz koloru, zaskoczyła również lekko "kiszonym" zapachem, przywodzącym na myśl miks serwatki i jogurtu malinowego - choć na opakowaniu widnieje informacja, iż kwasowość ma być niska.


W zasadzie tak było - smak pokazał szerszą paletę. Uprawiane na rządowych jawajskich plantacjach criollo budziło nasze skojarzenia głównie z... batatami. Doprawdy, długo nie mogłam tej myśli rozszerzyć na coś innego. W końcu przyszła do mnie iluzja sałatki, jaką robi jedna z moich przyjaciółek: maliny z awokado i roszponką, polane sosem balsamicznym. Dalej pojawiła się również coraz to delikatniejsza kaszka malinowa. Na końcu, balansując między subtelnymi kwaskami i słodyczami (goryczki niemal zupełnie tu nie ma!), pomyślałam o łupinach orzechów, wypełnionych dość surowym w smaku kremem ze świeżych, nie do końca dojrzałych orzechów laskowych i włoskich. Wszystko było spokojnie gładkie i bardzo zbalansowane - doprawdy wspaniała osiemdziesiątka.


Skład: ziarna kakao, cukier trzcinowy nierafinowany.
Masa kakaowa min. 80%.
Masa netto: 60 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 578 kcal.
BTW: 7/50/23.

czwartek, 27 kwietnia 2023

Millésime Panama Terroir Bocas Del Toro 2020 Nougatine Amandes ciemna 75% nadziewana migdałami w karmelu


Polubiłam Nougatine Pistaches od belgijskiej manufaktury Millésime, więc cieszyłam się na podobną formułę zastosowaną w dziś opisywanej Nougatine Amandes. Ta kupiona w sklepie Sekretów Czekolady tabliczka została wykonana w 75% z panamskich ziaren trinitario, forastero i criollo zebranych w 2020 roku w regionie Bocas Del Toro. W jej wnętrzu, jak przekonujemy się po przełamaniu typowo rzeźbionej dla tej marki tafli, znajdują się ułożone warstwami migdałowe płatki spowite karmelem. Całość pachnie ciemnym lasem, palonością, no i... migdałami w karmelu.


Tak jak w wersji pistacjowej, również tutaj mamy początkowe skojarzenia z sezamkami - bardziej strukturą, trochę smakiem. Płatki migdałowe są chrupiące, choć także delikatne; a przez karmel lepkie i oczywiście słodkie. Ciemna czekolada ścieli temu nadzieniu miękkie posłanie, bardzo gładko się rozpuszczając i tworząc przyjemny kontrast. Smakowo przenosimy się do jesiennego lasu o zmroku, eksplorując posmaki kojarzące się z suszonymi kwiatami i przywołujące na myśl zapalone świece. Przewija się plejada borówek, jagód i jeżyn. Je się to wszystko bardziej jak ciasto czy baton, nie mniej charakterystyczne nuty kakao, którym udało się przebić mimo wyrazistego nadzienia - sprawiły mi przyjemność.

Tego typu karmelowe nugaty są dla mnie zdecydowanie bardziej kuszącą wariacją na temat orzechów, niż ta zastosowana w Lacte Praline.


Skład: ziarna kakao, cukier trzcinowy, tłuszcz kakaowy, cukier, glukoza, migdały.
Masa kakaowa min. 75%.
Masa netto: 70 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 456,64 kcal.
BTW: 9,57/26,16/45,67.

wtorek, 25 kwietnia 2023

U Dziwisza Chuncho Milk mleczna 50% Peru z jogurtowymi drażami


Mleczna czekolada z manufaktury U Dziwisza, bardziej klasyczna niż ostatnio opisywana oryginalna 80% Dark Milk, również została wykonana z peruwiańskiego kakao Chuncho. Tym razem mamy go 50%. Chuncho Milk, kupiona na Beskidzkim Festiwalu Czekolady, ponadto została posypana "strzelającymi drażami jogurtowymi" w beżowych odcieniach, których skład nie został opisany na opakowaniu.


Tabliczka pachnie filuternie malinowym jogurtem. Zupełnie nie odczuliśmy strzelania w tych drażetkach; były one raczej delikatne, miękko zlewające się z czekoladą, przez co łatwo degustowało się kompozycję jako spójną całość. Liczne owocowe posmaki samej czekolady bez przeszkód zgrywały się z jogurtowością drażetek, tworząc coś na kształt iluzji smaku gum typu Mamba albo dziecięcych jogurtów owoce leśne. Być może z biegiem czasu takie skojarzenia by mnie przeciążyły, ale na szczęście czekolada pod naporem charakteru kakao rozwinęła się także w kierunku maślanych wafli nasączonych karmelem. Jak dla mnie - wybór dodatku jest dość dziwny, ale wyszło to przystępnie.


Skład: ziarna kakao, tłuszcz kakaowy, mleko w proszku, cukier trzcinowy, strzelające jogurtowe draże.
Masa kakaowa min. 50%.
Masa netto: 50 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 556 kcal.
BTW: 8,2/34,3/52,9.

niedziela, 23 kwietnia 2023

BTB Chocolate ciemna 70% Meksyk


BTB Chocolate jest polską manufakturą z miejscowości Narzym w województwie warmińsko-mazurskim, o której wiem niewiele - pomimo tego, iż kupiłam parę ich tabliczek na Beskidzkim Festiwalu Czekolady, lecz osoby obsługujące stoisko nie były zbyt rozmowne. Kotek z kakao w logo, nazwa sugerująca produkcję według zasad bean to bar, niepozorne opakowania i wyjątkowo mroczny odcień ich ciemnych tabliczek - mało wiemy, lecz skupmy się na esencji: tym, co przyniesie degustacji. Najpierw postanowiłam wypróbować Meksyk 70% - wszak zawsze z ekscytacją sięgam po czekolady z meksykańskich ziaren!


Konsystencja z początku wydaje się ciekawsza od smaku - jest bardzo gęsta, asfaltowa, rozpuszczająca się miękkimi i soczystymi warstwami, stopniowo i przyjemnie. W połączeniu z tym, że sama w sobie jest twarda i gruba, no i ma aż 100 g - staje się masywnie inwazyjna. Nim dojdziemy do jej sedna, odczuwamy słony posmak oraz odrobinę pikantności. Dopiero potem docieramy do jej ziołowości i ciepłej słodyczy - jakbyśmy pili ziołową herbatę przy ognisku w górach, o zachodzie słońca (aromat dymu również jest ważny!). Delikatnie jest ona posłodzona miodem, ma szczyptę rozgrzewającym przypraw, dodano do niej plasterek świeżej pomarańczy oraz suszonego jabłka. To był ciekawy początek: zobaczymy, co wydarzy się dalej.


Skład: ziarna kakao, nierafinowany cukier trzcinowy.
Masa kakaowa min. 70%.
Masa netto: 100 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 558 kcal.
BTW: 1,68/35,7/50,58.

piątek, 21 kwietnia 2023

Manufaktura Czekolady Grand Cru ciemna Ghana 70%


Lata wstecz, raczyłam się kilkoma tabliczkami od Manufaktury Czekolady wykonanymi z kakao z Ghany. 100%, 70% z nibsami kakaowymi, 70% z kwiatem soli morskiej... Przy recenzji tej ostatniej napisałam, iż muszę wypróbować czystą siedemdziesiątkę z tych ziaren w interpretacji Manufaktury i minęło aż 5 lat nim to się stało. Dziś przed Wami właśnie ona - klasyczna siedemdziesiątka Ghana Grand Cru, kupiona w internetowym sklepie Manufaktury Czekolady.


Tafla o fioletowym odcieniu pachnie kokosem i żurawiną. W smaku uwalnia się ciepły pudding czekoladowo-kokosowy, jeszcze podlany z wierzchu świeżą wodą kokosową. Zarówno smak, jak i konsystencja, przywołują na myśl również wilgotny i miękki baton bakaliowy. Mamy daktyle, rodzynki, a do tego mleczną iluzję z nieodpuszczającą nutą kokosa, a dalej nugat (także mleczny) z orzechów laskowych, arachidowych i włoskich. Dużo się dzieje, a kompozycja cały czas utrzymuje się w deserowo-jesiennym tonie. Nie jest orzeźwiająco, a raczej otulająco. Mój mąż podsumował całość tak: "jakby ludzie dalekiej Północy zrobili czekoladę z wyobrażeniem o ciepłych krajach, a nie mając o nich realnego pojęcia". To była bardzo przyjemna degustacja.


Skład: ziarna kakao, cukier.
Masa kakaowa min. 70%.
Masa netto: 50 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 597 kcal.
BTW: 9,5/38/52.

środa, 19 kwietnia 2023

Beskid Waniliowo-Cynamonowa Bomba mleczna 50% Madagaskar z wanilią i cynamonem


Będąc na Beskidzkim Festiwalu Czekolady organizowanym przez manufakturę Beskid w Węgierskiej Górce w październiku 2022, obkupiłam się w tabliczki stworzone właśnie na tą okazję - by móc uraczyć nimi zarówno siebie, jak i bliskich. Festiwalowa Waniliowo-Cynamonowa Bomba to mleczna czekolada o 50% zawartości madagaskarskiego kakao Ambanja Superior (recenzja wersji bez dodatków do przeczytania tutaj) uświetniona wanilią i cynamonem przywiezionymi wprost ze Sri Lanki. Dla mnie, fanki otulających przypraw - to bardzo kuszące zestawienie!


Czekolada wygląda żywo i soczyście; w przekroju dostrzegamy jej lekką szorstkość, jakby ogrom przypraw nie pozwalał osiągnąć stanu aksamitu. Pachnie tak przyprawowo, że niemal lekowo; jesteśmy postawieni przed wrażeniem, że każda odrobinka wanilii i cynamonu więcej prowadziłaby już do przesady.

Wszystko jest w tej czekoladzie bardzo mocne. Baza jest szorstkawa i wilgotna, o głęboko mlecznym wydźwięku z iluzją subtelnej wędzonki, z mnóstwem owocowych nut. Tak, jakby maliny, truskawki i miękkie jabłka zapiec pod cynamonowo-waniliową, maślaną kruszonką. Pomyślałam również o truskawkowo-jogurtowych lodach z wanilą i cynamonem; aż czuć w tym wszystkim przyprawowy pyłek. Jest słodko, otulająco i relaksująco, a przy tym kompozycja ma w sobie sporo  majestatu. Uwielbiam taki wydźwięk wyjątkowo błogich czekolad, które zdają się być słodkością hedonistycznie dedykowaną dla dorosłych. Będę rzewnie wspominać te pyszności.


Skład: ziarna kakao, tłuszcz kakaowy, pełne mleko w proszku, cukier, wanilia 1%, cynamon 0,5%.
Masa kakaowa min. 50%.
Masa netto: 60 g.

poniedziałek, 17 kwietnia 2023

Manoa Ko Hana Rum ciemna 75% Hawaje z rumem


W śnieżny listopadowy wieczór przenieść się na Hawaje... To jest myśl! Za sprawą sklepu Sekretów Czekolady i hawajskiej manufaktury Manoa wszystko jest możliwe. Po raz kolejny, dzięki Manoa mogę skosztować hawajskości do potęgi. Nie dość, że ciemna czekolada o 75% zawartości kakao stworzona została z lokalnych ziaren, to jeszcze rum, w którym zostały maczane - również jest lokalny. Powstał w destylarni Ko Hana - z ręcznie zbieranej, specjalnie dobranej odmiany trzciny cukrowej.


Czekolada w drapiący sposób pachnie farbą, co sugeruje, że degustacja będzie naprawdę mocna... Rzeczywiście, kompozycja jest niezwykle alkoholowa i to w specyficzny sposób, dosłownie jakby walnąć pięćdziesiątkę rumu. Rum jakoby całkowicie przesiąknął kakao, zmodyfikował je, przejął nad nim władzę. O tyle dobrze, że to nie byle jaki rum! Tak jak mamy kawolady, tak tutaj jest to ewidentnie rumolada! Tak ekstraordynaryjna, że aż zahaczająca o obrzydliwość. Dosłownie, podczas degustacji czujemy wręcz płynność alkoholu, takie mokre wrażenie sprawia ta czekolada - wiemy, że ją jemy, ale jest tak, jakbyśmy ją pili. Umiarkowana, lekko karmelowa słodycz próbuje jakoś to wszystko ukoić.

Mam bardzo mieszane uczucia wobec Manoa Ko Hana. Z jednej strony jest wyjątkowa, intrygująca i nie do zapomnienia, z drugiej - bliska skrajności, prawie nie do wytrzymania. Cenne doświadczenie.


Skład: ziarna kakao w rumie, cukier trzcinowy, tłuszcz kakaowy.
Masa kakaowa min. 75%.
Masa netto: 60 g.

sobota, 15 kwietnia 2023

U Dziwisza Dark Milk mleczna 80% Peru Chuncho bez cukru


Czeka mnie wiele kolorowych degustacji związanych z odkrywaniem asortymentu manufaktury U Dziwisza! Tak się cieszę, że na Beskidzkim Festiwalu Czekolady obkupiłam się czekolady z Kazimierza Dolnego, wprost u producenta pasjonata - każda kolejna tabliczka urzeka mnie czymś nowym. Dziś przed Wami kolejna niebanalna propozycja - ciemna mleczna czekolada bez cukru, stworzona w 70% z peruwiańskich ziaren Chuncho, 10% masła kakaowego oraz 30% mleka w proszku. Wyrazista prostota!


Dark Milk oszałamiająco pachnie mlekiem i owocami, aż musimy prędko się wgryźć, by rozpracować, co się kryje za tym bogactwem. Konsystencja czekolady jest wspaniała: gładka i gęsta, bardzo, ale to bardzo mleczna w swym wyraźnie, także w kwestii smaku. Pośród mleczno-śmietankowej dominacji znalazło się miejsce dla smakowitych owoców: mandarynek, słodkich pomarańczy oraz musu truskawkowego. Wszystko to zostało filuternie podlane iluzją rumu i ajerkoniaku. Tak, spod potężnego duetu mleka i owoców wypływa goryczka ziołowo-alkoholowa, trochę przydymiona - efekt całości ma niesamowity urok. Z czasem, nieco brakuje słodyczy płynącej wprost z cukru, ale dzięki owej koncepcji możemy dostrzec zupełnie inne rzeczy w czekoladzie. Brak cukru sprawia, iż tej czekoladzie nie uchodzi nic płazem, nie możemy się ot tak po prostu zapaść w przystępnej słodyczy. Manufaktura U Dziwisza musiała bardzo dobrze przemyśleć wykonanie tej tabliczki, by stanowiła ona tak spójną rzecz. Wyszło super.


 Skład: ziarna kakao 70%, tłuszcz kakaowy, mleko w proszku 30%.
Masa kakaowa min. 80%.
Masa netto: 50 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 515 kcal.
BTW: 7,4/38/31.

czwartek, 13 kwietnia 2023

Mirzam biała z szafranem


Trzecia, i póki co moja ostatnia czekolada z dubajskiej manufaktury Mirzam, to wyjątkowo szlachetna kompozycja. Do białej czekolady o wzorowym składzie z masłem kakaowym na pierwszym miejscu (mleko na drugim, a nierafinowany cukier dopiero na trzecim) dodano najdroższą przyprawę świata, czyli szafran. Tak wykwintny smakołyk trafił w moje ręce dzięki sklepowi Sekretów Czekolady.

Zabarwiona na żółto 70-gramowa tabliczka pachnie... gumowymi podeszwami od trampek oraz starym kocem. Mało to apetyczne, aczkolwiek spodziewałam się, iż szafran w białej czekoladzie może nieść ze sobą bardzo skrajne wrażenia.


W smaku początkowo również mamy skojarzenia z gumą; w ogóle czekolada jest dość twarda i zwarta jak na białą, nie rozpuszcza się nader aksamitnie. Z czasem ów posmak gumy rozmywa się  w bardziej standardowe skojarzenia - coś kwiatowego, coś ryżowego - niełatwo przyzwyczaić się co takiego szafranowego uderzenia na słodko-śmietankowej bazie. Pojawiają się akcenty lekowe i sfermentowane - to wszystko sprawa, iż czekolada nie jest łatwa w odbiorze i można ją traktować jako egzotyczną ciekawostkę.


 Skład: tłuszcz kakaowy, odtłuszczone mleko w proszku, nierafinowany cukier trzcinowy, szafran.
Masa netto: 70 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 527 kcal.
BTW: 11,8/28,1/56,7.

wtorek, 11 kwietnia 2023

La Maison Du Chocolat Noir Equilibre ciemna 66%


Wszystkie single origin od La Maison Du Chocolat mam już przetestowane, teraz przyszedł czas na blendy. Tak się cieszę, że dzięki podróży Przyjaciół mogę poznawać asortyment tej manufaktury! Na szczycie Romanki raczyliśmy się doskonałą czekoladą mleczną, a w domowych pieleszach sięgnęliśmy po Noir Equilibre 66%. Ta ciemna czekolada oczywiście ma specyficzny pudrowy wygląd, charakterystyczny dla tej francuskiej marki. Pachnie duszno, w sposób kojarzący z palonością i suszonymi owocami.


W ustach przede wszystkim zalepia kwaskowatą soczystością. Mamy dojrzałe gruszki, które wręcz ociekają już sokiem po przekrojeniu bądź ugryzieniu. Dalej prezentują się maliny i jeżyny, również bardzo dojrzałe, aż rozpadające się. Do tego intensywna paloność, bardziej kakaowa niż kawowa, spójnie miesza się z iluzją suszonych śliwek i moreli - z czasem zapadamy się w tym wszystkim niczym w gładkim czekoladowym musie doprawionym wanilią, w którym ktoś raz po raz maczał owoce, jakby testując. Jadłam bardziej złożone tabliczki od La Maison Du Chocolat, lecz tej nie można odmówić jakości i sprawiania przyjemności.


Skład: ziarna kakao, cukier, tłuszcz kakaowy, lecytyna sojowa, ekstrakt waniliowy.
Masa kakaowa min. 66%.
Masa netto: 75 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 572 kcal.
BTW: 8,2/40/40.

niedziela, 9 kwietnia 2023

Auro Luna mleczna 50% Filipiny


Dziś przed Wami moja jedyna czysta mleczna czekolada wyjątkowej filipińskiej marki Auro. Ta manufaktura tree-to-bar wielokrotnie zaskakiwała mnie oryginalnymi i szlachetnymi smakami - tabliczka o pięknej nazwie Luna nie mogła mi sprawić zawodu. Stworzona z wariantu kakao o takowym imieniu, uprawianego wraz z palmą kokosową, pomelo, santolem i rambutanem w okolicach Davao - ma charakteryzować się nutami przypraw, suszonych kwiatów i leśnych kwiatów. Kupiłam ją w sklepie Sekretów Czekolady.


Elegancka i kusząca czekolada pachniała bogato i ciepło: mlekiem, tropikalnymi owocami, tytoniem i wiórami drzewnymi. W konsystencji niebywale przyjemna: miękka, gęsta i zalepiająca. Z tej struktury, idealnej wręcz dla mlecznej czekolady, wydobywała się rześka i wyważona słodycz, w owocowo-orzechowym typie. Mamy kokos, orzechy nerkowca, guawę, dojrzałą papaję, marakuję, truskawki w śmietance - wszystko to owiane dobrym tytoniem, dzikim drewnem, iluzją słonego sera (może koziego). Dużo się dzieje, a przy tym jest spokojnie i błogo.... Takiej mlecznej czekolady potrzebowałam tego dnia - Auro zgodnie z przypuszczeniami stanęła na wysokości zadania. Chce mi się więcej ich produktów, zdecydowanie!


Skład: ziarna kakao, cukier muscovado, pełne mleko w proszku, tłuszcz kakaowy, odtłuszczone mleko w proszku.
Masa kakaowa min. 50%.
Masa netto: 60 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 550 kcal.
BTW: 10/36/48.

piątek, 7 kwietnia 2023

Manufaktura Czekolady Grand Cru ciemna 70% Ekwador


Klasyczną ekwadorską siedemdziesiątkę od Manufaktury Czekolady znałam sprzed lat z różnorakich połączeń, ale jakoś nigdy nie miałam okazji sięgnąć po wersję bez dodatków. Postanowiłam to nadrobić - tak jak eksplorację pozostałych czystych Grand Cru. Twarda i zwarta tabliczka słodko pachnie melasą i lekką palonością, zaś w ustach pozostawia znaczne wrażenie pudrowej proszkowatości, co w tym wypadku miało dla mnie swój urok.


Ponieważ mimo tego wrażenia, czekolada jest soczysta, trochę dzika i w specyficzny sposób - nie odczuwa się w niej tłustości. Niesie ze sobą cos korzennie pikantnego, drapiącego w podniebienie (iluzja szczypty kardamonu?), a jednocześnie wyzwala jakby miętową świeżość - wszystko łączy się w bogactwie rześkich przypraw i ziół. Przedstawia wyobrażenie mokrego drewna, na którym uparcie próbuje tlić się ogień - pośród wonnych łąk. Pomyślałam również o cząstkach pomarańczy zanurzonych w misie dopiero co zerwanych kwiatów. Czekolada okazała się nie w stylu mojego męża, zaś mnie urzekła dziką żywiołowością utrzymają mimo wszystko w szlachetnych ryzach elegancji.


Skład: ziarna kakao, cukier.
Masa kakaowa min. 70%.
Masa netto: 50 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 597 kcal.
BTW: 9,5/38/52.

środa, 5 kwietnia 2023

Beskid mleczna 55% Wenezuela z 8% kawy Gwatemala


Moją drugą tabliczką powstałą we współpracy manufaktury czekolady Beskid i palarni kawy Mała Czarna jest wariant mleczny o 55% zawartości wenezuelskiego kakao (Caranero Superior Trinitario) połączony z 8% gwatemalskiej kawy Santa Rosa El Morito. Wraz z opisanym już na mym blogu wariantem ciemnym kupiłam ją podczas Beskidzkiego Festiwalu Czekolady w Węgierskiej Górce w październiku 2022 roku.


Ciepłej i jasnej barwy tafla już w przekroju ujawnia maleńkie drobiny kawy, zaś pachnie kusząco orzechowym cappuccino. W ustach wyraźnie czuć chrupkość wyżej wspomnianych drobin, które raczą nas delikatnie palonym smakiem. Sama mleczna czekolad bardzo miękko rozpływa się i gdyby nie ów kawowy strukturalny zadziorek, można by się całkiem rozpaść w błogim niebycie. Nieustannie urzekają liczne, radosne orzechowe nuty. Przeplatają się z iluzją biszkoptu nasączonego kawą. Wszystkie jest słodkie w łagodny sposób; przepełnia spokojem. Czekolada jedzona w towarzystwie kawy z mlekiem owsianych zadawała łączyć się z nią w najprzytulniejszych subtelnościach.

Beskid po raz wtóry pokazuje, jak wiele różnorodnych połączeń może mieć czekolada z kawą - za to, jak i za mnóstwo innych rzeczy ogromnie cenię tą markę.


Skład: ziarna kakao, tłuszcz kakaowy, nierafinowany cukier trzcinowy, pełne mleko w proszku, kawa Gwatemala Santa Rosa El Morito.
Masa kakaowa min. 55%.
Masa netto: 60 g.

poniedziałek, 3 kwietnia 2023

Zotter Regenbogen mleczna 35% z białym dyskiem i chrupkami owocowymi


Zamawiając na foodieshop24.pl Zotter MitziBlue Regenbogen (czyli tęcza!) zastanawiałam się, czy ta czekolada nie jest przypadkiem odświeżoną wersją kontrowersyjnej Eco Rosa. Wbrew pozorom, podobieństw okazało się niewiele. Nasza Regenbogen to po prostu mleczna czekolada(duży dysk) o 35% zawartości kakao (choć jest tak jasna, że aż można by ją uznać za białą karmelową) oraz biała czekolada (mały dysk). Na powierzchni dużego dysku rozsypano glazurowane chrupki owocowe w trzech odrębnych smakach: jagodowym, truskawkowym i marakujowym. 


Jest słodziaśnie, ale to takie miłe! Mleczny Zotter jest po prostu dobry, biały Zotter jest po prostu dobry. Obie te czekolady są muśnięte wanilią i cynamonem, a to też jest dobre. Żebyśmy się za bardzo nie zapadli w dwóch słodkich czekoladach, mamy owe chrupki, które w gruncie rzeczy bardziej przypominają miękkie cukierki. Każdy kolor niesie ze sobą odmienny owocowy smak: mężowi najbardziej zasmakowały żółte marakujowe podbarwione kurkumą, zaś dla mnie faworytem są chrupki jagodowe. Dlaczego? Najmocniej kontrastowały z czekoladami, odczułam je jako najbardziej wyraziste, a także soczyste. Nie pogniewałabym się, gdyby wszystkie chrupki tutaj były właśnie jagodowe. No ale wtedy nie byłoby tęczy!


Skład: surowy cukier trzcinowy, tłuszcz kakaowy, pełne mleko w proszku, słodka serwatka w proszku, miazga kakaowa, odtłuszczone mleko w proszku, pełny cukier trzcinowy, suszone jagody 1%, lecytyna sojowa, suszone truskawki 1%, suszona marakuja, wanilia, jogurt w proszku z odtłuszczonego mleka, cynamon, sól, środek glazurujący (syrop glukozowy, guma arabska, olej słonecznikowy), proszek cytrynowy (koncentrat soku cytrynowego, skrobia kukurydziana, cukier), kurkuma.
Masa kakaowa min. 35%.
Masa netto: 70 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 585 kcal.
BTW: 5,8/39/51.

sobota, 1 kwietnia 2023

U Dziwisza mleczna karmelowa


Maly Stozec w czeskich Górach Łużyckich to przepiękne, zaciszne miejsce. Jesiennym popołudniem słońce chyliło się ku zachodowi, było ciepło i pogodnie. Właśnie tam i wtedy, usiedliśmy, by spoglądając dookoła uraczyć się kolejną czekoladą z manufaktury U Dziwisza z Kazimierza Dolnego. Tym razem, było to solidne 100 g mlecznej karmelowej czekolady. Ponownie - cukier nie gra tu pierwszych skrzypiec, choć można by z gruntu zakładać inaczej. Pomimo tego, iż ziaren kakao jest 25%, to za nimi w składzie stoją masło kakaowe oraz mleko w proszku. I to tak naprawdę one wykonują największą robotę - cukier oraz karmelizowany cukier nadają całości właśnie tego błogiego, karmelowego charakteru, lecz baza to przede wszystkim kakao i mleko. Spokojne, beztroskie, miękkie. W zasadzie ciepły wyraz tej czekolady całkiem zlał mi się z widokiem i aurą miejsca, tworząc jedno, kompletne Odczuwanie...


Skład: ziarna kakao 25%, tłuszcz kakaowy, mleko w proszku, cukier, cukier karmelizowany.
Masa netto: 100 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 600 kcal.
BTW: 8,7/43,3/43,9.