"Niech smak dżungli pozwoli Ci zrozumieć noc" - tak głosi ostatnie zdanie opisu czekolady Super Dark, umieszczone na opakowaniu. Super Dark to kolejna czekolada od litewskiej manufaktury Naive, należąca do serii Equator, a więc wykonana z ekwadorskiego kakao. Tym razem nie mamy do czynienia z dziełem uświetnionym zmyślnymi dodatkami. To po prostu ciemna czekolada, mocna, bo 80%. Kupiłam ją jak zwykle w sklepie Sekretów Czekolady, zaś do degustacji zasiadłam w Nowy Rok. Nie ma to jak wejść w kolejny rok z prawdziwie mocnymi doznaniami...
Głęboko ciemna, z granatowymi przebłyskami - pachniała zapowiedzią czegoś gęstego, przepastnego, bogatego... Mieszało się w niej mnóstwo leśnych, kwiatowych, orzechowym i owocowych nut - taka plejada, że aż nie potrafiłam uporządkować myśli wąchając ją. Jedno było pewne - Naive przyszykowało nam ostrą czekoladową jazdę.
Pierwszy kęs, głęboki oddech. Zostałam złapana w pułapkę, z której nie sposób się wydostać. Gęstwina, w której w pierwszej kolejności zidentyfikowałam... grzyby. Gotowane podgrzybki, borowiki i maślaki, jeszcze otoczone śluzem, podlane gęstą śmietaną. Dalej ukazała się wilgotna ziemia, zbutwiałe drewno porośnięte hubami, mchem i porostami. Chłonęłam to. Bez słodyczy, bez goryczy, bez kwasku. Jedna wielka leśna gęstwina.
Pierwszy kęs, głęboki oddech. Zostałam złapana w pułapkę, z której nie sposób się wydostać. Gęstwina, w której w pierwszej kolejności zidentyfikowałam... grzyby. Gotowane podgrzybki, borowiki i maślaki, jeszcze otoczone śluzem, podlane gęstą śmietaną. Dalej ukazała się wilgotna ziemia, zbutwiałe drewno porośnięte hubami, mchem i porostami. Chłonęłam to. Bez słodyczy, bez goryczy, bez kwasku. Jedna wielka leśna gęstwina.
Z czasem czekolada próbowała stać się choć odrobinę bardziej typowa, ale nadal każda wychwytywana przeze mnie nuta zdawała się być ekstraordynaryjna. Zrobiło się orzechowo. Na tyle niebanalnie, iż trudno mi było zdecydować, jakie orzechy tak naprawdę tu czuję. Było to coś pomiędzy orzechami laskowymi a piniowymi, może nieco żołędzi i buczyny. Zatopiłam się też w orzechowo-kasztanowym kremie, który okalał coraz to mocniej wysuwające się z ciemności owoce. Były to przede wszystkim owoce tropikalne, co dziwiło przy tak mrocznym, leśnym zacięciu czekolady. Choć może nie powinno dziwić... Być może zgodnie z zapowiedzią Naive, otrzymywałam właśnie wprost do ust smak dżungli, który miał mi pozwolić zrozumieć noc!
Super Dark zasługuje w pełni na swą nazwę - ona mówi o niej wszystko. Jest tak mocna, nietypowa, wyrazista, gęsta, iż trudno będzie o niej zapomnieć. Kolejny majstersztyk od Naive i naprawdę wyjątkowa osiemdziesiątka. Ekwadorskie kakao zostało totalnie zaczarowane...
Super Dark zasługuje w pełni na swą nazwę - ona mówi o niej wszystko. Jest tak mocna, nietypowa, wyrazista, gęsta, iż trudno będzie o niej zapomnieć. Kolejny majstersztyk od Naive i naprawdę wyjątkowa osiemdziesiątka. Ekwadorskie kakao zostało totalnie zaczarowane...
Skład: ziarna kakao, cukier, tłuszcz kakaowy.
Masa kakaowa min. 80%.
Masa netto: 57 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 599 kcal.
BTW: 9,5/43/38.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz