sobota, 24 listopada 2018

Duffy's Honduras Mayan Red Milk ciemna mleczna 61%


Dotąd próbowałam tylko jednej czekolady angielskiej marki Duffy's, której to wyroby można zakupić w sklepie Sekretów Czekolady. Była to wspaniała Corazon del Ecuador, która zdecydowanie rozbudziła mój apetyt na dalszą eksplorację asortymentu Duffy's. Pewnego listopadowego wieczoru, przesiadując przy jednych ze skałek pomiędzy czeskimi Policami a Teplicami - sięgnęliśmy po kolejny wyrób Duffy's, tym razem ciemny mleczny. Honduras Mayan Red Milk to czekolada składająca się w 61% z ziaren Criollo z Hondurasu, w 8% z mleka, zaś reszta składu to cukier trzcinowy.

Kakao pochodzi z plantacji zrzeszonych w Xoco, lecz kupowane jest przez Duffy's bezpośrednio od lokalnych farmerów. Według producenta, Honduras Mayan Red Milk ma być naprawdę wyjątkowa, jedwabista, pełna nut słodkich porzeczek, jagód i melasowa w finiszu. Niewiele dotąd miałam do czynienia z honduraskimi ziarnami, ponadto nęciło mnie połączenie takiej ilości kakao z odrobinką mleka. Rozpierała mnie ciekawość.


Po raz drugi przekonałam się, że Duffy's robi anielsko błogie czekolady. Konsystencja Mayan Red Milk była niebiańsko delikatna, choć można było w niej odczuć przyjemną proszkowość, bardzo subtelną. Gdyby nie ona, totalnie rozpłynęłabym się w jej konsystencji. Honduraska ciemna mleczna tabliczka okazała się być nieskomplikowana, lecz bardzo wyrazista, przez co na pewno długo pozostanie w mej pamięci.

Przede wszystkim okazała się obłędnie owocowa. Porzeczki, wiśnie, jagody i aronie - słodziutkie i esencjonalne, wyciągnięte wprost w kompotu i umieszczone w maślanym, delikatnym cieście, odrobinkę przypalonym. Powyższe zdanie w zasadzie w pełni definiuje moje odczucia względem czekolady, która po prostu ma swój zdecydowany, odrębny charakter. Przyznam szczerze, że gdyby nie moja wiedza o drobnym udziale mleka w Honduras Mayan Red Milk, sama bym tego nie odgadła. Mleko stanowiło element łagodzący, nadający dodatkowej błogości. Czekolada była naprawdę pyszna... Choć zapadał zmrok i powinniśmy jak najszybciej kierować się w dół ze skałek, wcale nie miałam ochoty jej kończyć, przestać się nią delektować, trwać w niej. Oh, Duffy's... Mam ochotę wypróbować wszystkie czekolady z ich oferty! To prawdziwy czekoladowy raj.


Skład: ziarna kakao Criollo, cukier trzcinowy, tłuszcz kakaowy, mleko w proszku.
Masa kakaowa min. 61%.
Masa netto: 60 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 586 kcal.
BTW: 8/41/47.

3 komentarze:

  1. Mam od nich gwatemalską Rio Dulce, podobny styl opakowania, ale nie mleczna, co dla mnie jest zaletą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat mleczność Mayan Red jest naprawdę nietypowa... :)

      Usuń
    2. Mając ograniczony budżet, wolałem zacząć testowanie od ciemnych. Jakbym mógł, to bym kupił wszystkie :)

      Usuń