wtorek, 22 stycznia 2013

Lindt Caramel Brownie mleczna nadziewana karmelem, kremem Brownie i kawałkami ciemnego ciasta


Ciasteczkowa edycja czterech czekolad Lindta "Nice To Sweet You" była moim prezentem gwiazdkowym, na który z niecierpliwością oczekiwałam. Lindt znów uraczył nas ciekawymi smakami swoich produktów, a dodatkowo opatrzył je w wyjątkową szatę graficzną. Z tego co się orientuję, niestety dość ciężko jest zaopatrzyć się w tą lindtowską serię. Stojaki ze słodkościami "Nice To Sweet You" widziałam tylko w poznańskim Empiku w GH Panorama.

Jako pierwszą z serii spróbowałam czekolady Caramel Brownie. Opakowana ona została w pomarańczowe złotko, o takim samym odcieniu, jak napis na kartoniku. Po wewnętrznej stronie kartonika znajdują się fotografie produktów z całej edycji ciasteczkowej (oprócz tabliczek są to batoniki i pralinki).

Po rozdarciu sreberka widok samej tabliczki jest również bardzo zachęcający. Na poszczególnych kostkach wygrawerowane zostały prócz nazwy Lindt wzory serduszek, ust itd. No i ten zapach! Czekolada bosko pachnie. Taki zapach mają tylko lindtowskie mleczne czekolady... :) Stęskniłam się za nim, mniam!

Już po skosztowaniu pierwszej kostki wiedziałam, że "Nice To Sweet You" jest edycją wyjątkową. Sama mleczna czekolada smakuje równie wyśmienicie, jak pachnie. Pod jej warstewką ukryte jest urozmaicone, bogate nadzienie. Po pierwsze - delikatny, lekko ciągnący się karmel. Nie jest on przeważającym akcentem w nadzieniu. Stanowi istotną jego część, jednak jest go na tyle niewiele, że nie pozostawia na podniebieniu uczucia mdłego przesłodzenia. Po drugie - kakaowy krem w stylu Brownie, w którym to zatopione są chrupiące kawałeczki tego ciemnego ciasta. Mmm, to jest pyszne! Słodki karmel, do tego aksamitna głębia kakao. I jeszcze te pulchne okruszki ciasta! 

Polecam z całego serca! Lindt nieustannie zaskakuje mnie innowacjami w swej ofercie. Jestem niezmiernie ciekawa, jak smakują pozostałe czekolady z tej serii.

Skład: cukier, tłuszcz kakaowy, miazga kakaowa, pełne mleko w proszku, syrop glukozowy, orzechy laskowe, tłuszcz mleczny, tłuszcz roślinny, śmietanka w proszku, mleko skondensowane, mąka pszenna, dekstroza, laktoza, lecytyna sojowa, lecytyna słonecznikowa, kakao w proszku, odtłuszczone mleko w proszku, sól, naturalne aromaty, ekstrakt słodowy jęczmienny, wanilina, węglan amonu, wodorowęglan amonu, węglan potasu, wanilia.
Masa kakaowa min. 30%.
Masa netto: 100 g
Wartość energetyczna w 100 g: 549 kcal

2 komentarze:

  1. Kostki z tej serii wyjątkowo mi się podobają i z jednej strony żałuję, że nie miałam okazji spróbować pełnowymiarowej. Z drugiej jednak... byłoby barrrdzo słooodko.
    W pełni zgadzam się z opinią, ale to już wiesz. ;)

    Nie wiesz może, czy ta jabłkowa jest jeszcze dostępna na niemieckim rynku? Coś o niej nic nie słyszałam, a i moja informatorka mówi, że nie widziała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jabłkowa chyba nie weszła w stałą gamę produktów, a szkoda. Choć z tamtej edycji wolałam Dark Chocolate Cookie <3

      Usuń