środa, 25 sierpnia 2021

Morin Nicaragua Rugoso ciemna 70%


Minął ponad rok od wypróbowania przeze mnie dwóch czekolad z francuskiej manufaktury Morin wykonanych z kakao z Nikaragui: Chuno oraz Nicalizo, dystrybuowanego przez firmę Ingemann. Ostatnimi czasy widać na czekoladowym rynku, jak znaczny wpływ ma Ingemann na rozpropagowanie ziaren z Nikaragui. Tym razem Morin znów zabiera nas do tego kraju, prezentując kakao o nazwie Rugoso. Ingemann przedstawia je jako ziarna taninowe i słodkie zarazem, o posmaku śliwek, brandy i truskawek. Morin Nicaragua Rugoso Noir 70% kupiłam w ukochanym sklepie Sekretów Czekolady.


Widok solidnej 100-gramowej tabliczki od Morin zawsze mnie cieszy. Rugoso posiadała wyjątkowo ciemną barwę, pachnąc jednak świetliście: kwiatami, brzoskwiami i jakąś niepokojącą lekową nutą.

Od pierwszego kęsa Morin przenosi nas w swój świat: w czekoladzie jest coś typowego dla marki, taka pełna stabilność i wciągająca szorstkość. Trudno się było oswoić z akcentami oferowanymi przez Rugoso - mojemu Mężowi nie przypadła do gustu, mnie zaś intrygująco wciągnęła. Przez całą degustację przewija się coś proszkowego: niezbyt dobrze rozmieszana gorąca czekolada, dość surowy w konsystencji nugat z orzechów laskowych, lekowe pastylki: malinowe, brzoskwiniowe, pomarańczowe. Tak, chyba ta ostatnia nuta była najtrudniejsza. Można jej nie polubić. Czekolada nie mogła się zdecydować, czy iść w stronę sadu, czy też apteki. Znalazła się gdzieś po środku, racząc smakami, w których było coś sztucznego. Można by je nazwać także w przerysowany sposób kwiatowymi, jakby ktoś z jaśminu wyciągnął syrop. 

Od początku do końca czekolada jest przede wszystkim słodka, a ten kwiatowo-lekowy posmak towarzyszy nam cały czas. Wedle uznania - irytując bądź intrygując. Nieoczywista czekolada.


Skład: ziarna kakao, cukier trzcinowy, tłuszcz kakaowy, lecytyna słonecznikowa.
Masa kakaowa min. 70%.
Masa netto: 100 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 584 kcal.
BTW: 8,7/43,2/34,6.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz