piątek, 8 marca 2019

Idilio Origins 1er Cru Barlovento Cacao ciemna 70%


Podczas ostatnich zakupów w sklepie Sekretów Czekolady, zakupiłam jedno z brakujących ogniw do skompletowania całego asortymentu szwajcarskiej marki Idilio Origins. 1er Cru Barlovento Cacao to czekolada stworzona w 70% z ziaren Criollo pochodzących z wenezuelskiego regionu Barlovento, położonego na wschód od Caracas. Została nagrodzona brązem Akademii Czekolady w 2011 roku. Według producenta, w czekoladzie odnajdziemy mnóstwo nut egzotycznych owoców, cukrowej słodyczy okraszonej przyprawami, w szczególności wanilią.

Stęskniłam się już nieco za Idilio, toteż przyjemnie było mi zobaczyć ten klasyczny układ kostek, zaciągnąć się łagodnym zapachem. Tak, woń unosząca się nad czekoladą była łagodna, owocowo-deserowa, zapowiadająca nieprzebraną słodycz, jednakże przewrotnie połączona została z lekko świdrującą w nosie przyprawowością. Przyprawy, które przychodziły mi na myśl to pieprz i wanilia. Po prostu.


 Gdy tylko czekolada zaczęła się gładko rozpuszczać w ustach, w sposób tak typowy dla Idilio, przepełniona zostałam intensywnym, palono-drewnianym smakiem mocnej kawy podanej ze słodzonym skondensowanym mlekiem. To była dla mnie zdecydowanie wiodąca nuta, esencja. Barlovento była wybitnie deserowa. Myślałam o tak gęstym brownie, że aż ziemistym. Podano je z lodami waniliowymi na bazie świeżej śmietany, filuternie przyprószonymi pieprzem. Na wszystko rzucono furę truskawek, wiśni i malin wyjętych wprost w kompotu słodzonego cukrem trzcinowym. Przez chwilę zakręciłam się wokół podwędzanych śliwek. W tle przebrzmiewały dojrzałe owoce tropikalne, ale w głowie wyraźniej ułożyły mi się nasze rodzime czerwone owoce.

Czekolada okazała się ogromnie przystępna, głównie przez miłą strukturę i przyjemnie słodki smak, krążący wokół samych poukładanych, spójnych akcentów. Szkoda, że już tak niewiele pozostało mi do odkrycia w kwestii asortymentu Idilio Origins. Czekolady w ich wykonaniu to urocze majstersztyki.


Skład: ziarna kakao, cukier trzcinowy, tłuszcz kakaowy.
Masa kakaowa min. 70%.
Masa netto: 80 g.

1 komentarz:

  1. Są jedne z najlepszych, liczę, że wprowadzą jakieś nowości.

    OdpowiedzUsuń