Crema Catalana to jedna z dwóch limitowanych mlecznych czekolad Das Exquisite dostępnych od jakiegoś czasu w drogeriach Rossmann. Dotąd miałam styczność jedynie z białymi tabliczkami tej marki. Skusiłam się jednak na nowości, aby sprawdzić, jak prezentują się mleczne rossmannowskie czekolady.
Jak to bywa w przypadku czekolad z karmelem, w składzie mamy potężną dawkę cukru. Ostatnie moje doświadczenia z karmelem w czekoladzie były niezwykle skrajne, toteż sceptycznie podchodziłam do tego produktu. Po otwarciu kartonika i rozdarciu sreberka ukazała się nam mleczna tabliczka pełna drobinek karmelowego granulatu. Pachniała słodkim mlekiem. Pierwszy kęs i... oj, jest słodko. Bardzo słodko. Na szczęście w granicach tolerancji (nie była to porażka jak w przypadku Milki Daim). Jest dobra mleczna czekolada, jest smaczny karmel. Bez szału, lecz poprawnie. Tak naprawdę, prawdziwą przyjemność czerpałam z degustowania tej czekolady, gdy każdy kęs popijałam gorzką mocną kawą. Dopiero te skrajne smaki stworzyły dla mych kubków smakowych idealną kompozycję.
Skład: cukier, pełne mleko w proszku 18%, tłuszcz kakaowy, miazga kakaowa, granulat crema catalana 7% (cukier, karmel, naturalny aromat), lecytyna sojowa, aromaty naturalne: waniliowy i crema catalana.
Masa kakaowa min. 31%.
Masa netto: 100 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 540 kcal.
W Rossmannie jest tych czekolad więcej. I ostatnio są w promocji za 3,79:) Ale faktycznie ta Crema Catalana jest bardzo słodka. Jadłam jeszcze z orzechami Macadamia - nieco mniej, ale też słodka i gorzką 78% i ta mi smakowała. W serii jest jeszcze z pistacjami i chyba miętowa.
OdpowiedzUsuńWiem. Czekolady o których piszesz są w stałej ofercie, natomiast Crema Catalana i Coffee&Cacao (czy jakoś tak) - w limitowanej.
Usuń