poniedziałek, 4 lutego 2013

Lindt Cookies & Cream mleczna nadziewana kawałkami ciasteczka i śmietanką


 Przyszedł czas na czwartą, ostatnią już tabliczkę z lindtowskiej serii Nice To Sweet You. Cookies & Cream. Ciasteczka i śmietanka. Prosto i zwięźle. Czy coś wyjątkowego może kryć się w takim smaku? Tak, przecież to dzieło Lindta :).

To już standard. Boski zapach mlecznej czekolady Lindta. Jej subtelna słodycz, delikatność - a przy tym jedyny w swoim rodzaju charakter. A w środku... Banalne z nazwy, nieprzekombinowane nadzienie, w które jednak włożono dużo zamysłu. Śmietankowe białe wnętrze nie rozpływa się po wzięciu kęsa, jest raczej zbite. Rozpływa się dopiero w ustach, wraz z tą wyśmienitą mleczną czekoladą... I do tego lekko chrupiący element - fragmenty smacznych kakaowych ciasteczek. (Czekoladę o podobnym nadzieniu wypuszcza w edycji wiosennej Rittersport - nie omieszkam się spróbować i dokonać małego porównania :)).

Edycja Nice To Sweet You jest wyjątkowa. Każda z czterech tabliczek była zupełnie inna, ale wszystkie połączył pewien dualizm. Z jednej strony, mleczna czekolada rozpływała się w ustach wraz z częścią delikatnego nadzienia, a z drugiej - w środku ukryte były chrupkie kawałki ciast. Wszystko to dawało nadzwyczaj przyjemny dla zmysłów efekt.

Skład: cukier, pełne mleko w proszku, tłuszcz kakaowy, miazga kakaowa, tłuszcz roślinny, śmietanka w proszku 3,5%, mąka pszenna, tłuszcz mleczny, kakao w proszku, lecytyna sojowa, laktoza, odtłuszczone mleko w proszku, sól, wanilina, ekstrakt słodowy jęczmienny, węglan amonu, wodorowęglan sodu, węglan potasu.
Masa kakaowa min. 30%.
Masa netto: 100 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 565 kcal

7 komentarzy:

  1. Piękne opakowanie! Tej serii Lindta nie widziałam w sklepach. Ja zbieram opakowania po czekoladach i z zapartym tchem oglądam nowości w tym temacie, jak nie w sklepach, to na blogach:) Co robisz z papierkami czekolad, które opisujesz? Czy byłaby taka możliwość, żebyś mi je przysyłała? Może ja mogłabym się odwdzieczyć jakimś ciekawym słodyczem zza granicy.
    pozdrawiam
    agata bondarewicz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście tą serię Lindta trudno spotkać w sklepach. A Papierki składuję w szufladach ;)... Też są częścią mojej kolekcji :). Pozdrawiam!

      Usuń
    2. A to może w takim razie byłabyś zainteresowana wymianą?
      pozdrawiam:)
      agatka

      Usuń
    3. Interesują mnie tylko opakowania po czekoladach, których próbowałam. Nie posiadam podwójnych opakowań.

      Usuń
    4. Rozumiem:) W takim razie życzę wielu nowych okazów.

      Usuń
  2. Co do samego smaku, z tego co widzę, się zgadzamy. :D
    No cóż, dla m nie mimo wszystko do tego jakoś nie pasują chrupiące ciasteczka, nawet jeśli byłyby nieostre. Cookies&crema kojarzy mi się z kremowością, delikatnością, więc chyba wolałabym, gdyby te ciasteczka bardziej przypominały lekko wilgotny biszkopt.

    OdpowiedzUsuń