wtorek, 27 sierpnia 2013

Bohme ciemna z kremowym nadzieniem z marakują


Gdzieś na dnie Magicznej Szuflady znalazłam jeszcze jedną z letnich edycji Bohme, zakupioną na stoisku z produktami sprowadzonymi z Niemiec. Zawsze przy okazji opisywania tych specyficznych tabliczek Bohme zaznaczałam, że darzę wyjątkową sympatią charakterystyczne dla nich wilgotne, zbite i obfite nadzienie. Chyba przypomina mi ono konsystencją cukierki z Mieszanki Teatralnej od Goplany, do których mam duży sentyment (oczywiście w tych czekoladach brak alkoholowego posmaku, typowego dla powyższych cukierków). 

Bohme Maracuja to kolejna lekka słodycz na lato - orzeźwiająca i owocowa. Nadzienie słodko pachnie marakują i tak też smakuje - bez zbędnej przesady. Deserowa czekolada dobrze komponuje się we słodkim wnętrzem. Poprawnie i przyjemnie. Plus za zastosowanie jako barwnik ekstraktu z papryki - zawsze milej to wygląda, niźli koszenila ;).

Skład: cukier, miazga kakaowa, woda, tłuszcz kakaowy, syrop glukozowy, tłuszcz roślinny, modyfikowana skrobia ziemniaczana, sok z marakui z koncentratu 2,1%, lecytyna słonecznikowa, aromat, kwas cytrynowy, ekstrakt z papryki.
Masa kakaowa min. 50%.
Masa netto: 100 g.

1 komentarz:

  1. Nigdy nie jadłam marakui, jestem trochę ciekawa jak smakuje.

    OdpowiedzUsuń