Póki co ostatnia Raaka w moich zapasach brzmiała wyjątkowo kusząco. Kupiona w sklepie Sekretów Czekolady ciemna czekolada z 68% surowego tanzańskiego kakao Kokoa Kamili skrywa w środku skrzętnie wymieszane truskawki i brzoskwinie doprawione wanilią, zaś z zewnątrz posypana jest płatkami owsianymi otulonymi syropem klonowym i cynamonem. Dla mnie - wielkiej fanki porannej owsianki - jedno wielkie mniam!
Tafla pachnie przypaloną i duszną truskawkową owsianką, co w zasadzie zupełnie nie sugeruje eksplozji, jakiej wkrótce mamy doznać. W ustach bowiem każdy kęs ścieli się nieco zalepiającą, soczystą gęstością, w której ziemisto-kawowa czekolada przeniknięta została mocno żywiołowością truskawek i brzoskwiń. W swych nutach przypominają one galaretki, bądź dżem z wytrąconą galaretką - w tym wypadku to wrażenie ma dużo orzeźwiającego uroku. Płatki owsiane pomimo swej lekkiej karmelowości pozostają mięciutkie i nienarzucające się w swej strukturze. Dzięki powyższym aspektom, całość przypomina cieplutką, kakaową owsiankę z galaretkowo wyolbrzymioną, acz przytulną owocowością. Spodziewałam się czegoś miłego i właśnie to dostałam - super!
Masa kakaowa min. 68%.
Masa netto: 51 g.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz