Polowania na stoiskach z niemieckimi produktami zakończyły się również kupnem kilku czekolad Rittersport, których od dawna chciałam spróbować. Jedną z nich jest ten klasyk ze stałej oferty - mleczna czekolada z rumem, rodzynkami i orzechami laskowymi.
Po otwarciu opakowania uderza nas zaskakująco intensywny zapach alkoholu. Nie jest to jednak żadna tania wóda, ale przyjemny aromat ciekawie komponujący się z kakao. Pierwszy kęs i... no, mi osobiście czekolada całkiem całkiem smakowała :). Kawałki orzechów nie były zbyt duże, ale zatopione w masie kakaowej w wystarczającej ilości. To samo z rodzynkami - też było ich w sam raz. Rum? Bardzo ciekawy efekt. Owszem, może nie dla każdego. Ale dla mnie, przez ten dodatek alkoholu - tak klasyczny smak nabiera nowego odcienia. Zresztą, alkohol w słodyczach rzadko kiedy mi przeszkadza.
Z radością wypróbuję wszystkie brakujące mi do kolekcji czekolady z oferty Rittersport, sama przyjemność :). Lubię te kwadratowe smakołyki - za 3,50 zł aż szkoda sobie odmawiać :). Tak więc w niedalekiej przyszłości - sporo Rittersportów pojawi się na blogu.
Skład: cukier, tłuszcz kakaowy, rodzynki 13%, miazga kakaowa, pełne mleko w proszku, orzechy laskowe 5,8%, laktoza, odtłuszczone mleko w proszku, tłuszcz mleczny, rum jamajski, lecytyna sojowa, aromaty naturalne.
Po otwarciu opakowania uderza nas zaskakująco intensywny zapach alkoholu. Nie jest to jednak żadna tania wóda, ale przyjemny aromat ciekawie komponujący się z kakao. Pierwszy kęs i... no, mi osobiście czekolada całkiem całkiem smakowała :). Kawałki orzechów nie były zbyt duże, ale zatopione w masie kakaowej w wystarczającej ilości. To samo z rodzynkami - też było ich w sam raz. Rum? Bardzo ciekawy efekt. Owszem, może nie dla każdego. Ale dla mnie, przez ten dodatek alkoholu - tak klasyczny smak nabiera nowego odcienia. Zresztą, alkohol w słodyczach rzadko kiedy mi przeszkadza.
Z radością wypróbuję wszystkie brakujące mi do kolekcji czekolady z oferty Rittersport, sama przyjemność :). Lubię te kwadratowe smakołyki - za 3,50 zł aż szkoda sobie odmawiać :). Tak więc w niedalekiej przyszłości - sporo Rittersportów pojawi się na blogu.
Skład: cukier, tłuszcz kakaowy, rodzynki 13%, miazga kakaowa, pełne mleko w proszku, orzechy laskowe 5,8%, laktoza, odtłuszczone mleko w proszku, tłuszcz mleczny, rum jamajski, lecytyna sojowa, aromaty naturalne.
Masa kakaowa min. 30%.
Masa netto: 100 g.
Za 3,50, zazdroszcze. Ja widziałam rumowe czekoladki RS ale się nie skusiłam. Czekam z niecierpliwością na resztę kolekcji RS ;D
OdpowiedzUsuń