W moich zapasach została mi jeszcze jedna tabliczka od czeskiej manufaktury Ajala, której asortyment mogę eksplorować dzięki sklepowi Sekretów Czekolady. Dziś przed Wami ciemna czekolada o 70% zawartości kakao z Dominikany i Nikaragui, posypana czarnym pieprzem tellicherry. Ów pieprz pochodzi z południowo-zachodnich Indii i jest znany jako jeden z najwyśmienitszych. Cechuje się mocnym posmakiem cytrynowym i żywicznym. Ucieszyło mnie to, w jakiej formie ozdobił naszą tabliczkę - zmielony dość grubo, ale bardziej w formę płatków, nieco przypominał ślady pleśni. Pozwalało to przypuszczać, iż pieprz nie będzie zanadto ingerował w samą czekoladę i będzie go można z nią swobodnie łączyć.
Tabliczka pachnie anyżem, szafą, drewnem i kurzem, a wszystko to pociągnięte jest tajemniczą wilgocią. Wystarczy jeden kęs, abyśmy przekonali się, o co w tym chodzi. Spośród gęstości, lepkości, mazistości, twardości i soczystości wydobywa się świeży ciemny chleb, z grubą skórką posypaną makiem. Żywiczno-cytrusowy, wspaniały pieprz tylko tą przepyszną chlebowość podkreśla. Mamy chleb, do tego wonną czarną kawę oraz stare drewno - nie da się opisać, jak doskonale akurat ten pieprz zgrał się z bukietem czekolady; jak go podkreślał i nadawał głębszego wymiary. Odczuwamy delikatną strukturę drobnych płatków pieprzu i pasuje nam ona do inwazyjnej gładkości czekolady. To zdecydowanie jedna z lepszych czekolad z pieprzem, jakiej dotąd doświadczyłam - pełna smakowitych subtelności, w której pieprz gra ważną, lecz nie natrętną rolę.
Masa kakaowa min. 70%.
Masa netto: 45 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 8,7/41,2/46,8.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz