niedziela, 11 kwietnia 2021

Marou Ba Ria ciemna 76% Wietnam

Można powiedzieć, iż moja ostatnia degustacja Marou była w pewien sposób przełomowa - w końcu ta wietnamska manufaktura zaczęła mnie zaskakiwać. Ciekawa byłam, czy owe intrygujące wrażenia znajdą swoją kontynuację. Sięgnęłam po tabliczkę wykonaną z kakao z niewielkiej prowincji Ba Ria, położonej w Regionie Południowo-Wschodnim Wietnamu nad Morzem Południowochińskim. Kupiłam ją oczywiście dzięki sklepowi Sekretów Czekolady.

Zdjęcia nie oddają tego, jak miękko i soczyście zarazem prezentowała się czekolada. Pachniała niczym masło, w które wtłoczono płatki kwiatów oraz cząstki pomarańczy, a na dodatek posypano odrobiną korzennych przypraw.

W smaku od razu bardzo mocno do boju wkroczyły czerwona pomarańcza z czerwonym grejpfrutem. Prezentowały się na tyle wyraziście, iż po łyku kawy, jaka towarzyszyła naszej degustacji, poczułam się tak, jakbym zapiła nią świeżo wyciskany sok. Wyłapałam nawet goryczkę białych skórek znajdujących się pomiędzy cytrusowym miąższem, która aż lekko drażniła podniebienie. Sprawiała też wrażenie subtelnego nagazowania. 

Z czasem stawała się coraz bardziej maślana, skupiając sobie wszystko to, co wyczułam w sferze zapachu. Przyprawy korzenne przybrały tu przytłumioną, jakby zwietrzałą formę, zaś najmocniej odznaczał się z nich cynamon. Cała czekolada nie była wielce dynamiczna, ale dziwaczna jak na Marou - przede wszystkim zaskakująco miękka w całkowitym odbiorze - zarówno jeśli chodzi o konsystencję, jak i nuty smakowe.

Skład: ziarna kakao i tłuszcz kakaowy (76%), cukier trzcinowy (24%).
Masa kakaowa min. 76%.
Masa netto: 80 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 599 kcal.
BTW: 8,38/42,6/45,6.

1 komentarz:

  1. Czy wśród czekolad dostępnych w Tesco i Aldi warto jest kupić jakąś czekoladę, naprawdę wg Ciebie dobrą?

    OdpowiedzUsuń