Znane już nam i lubiane pole namiotowe w Krempnej było jednym z naszych miejsc noclegowych podczas wrześniowej wędrówki po Beskidzie Niskim. W słoneczny poranek, tuż przed wyruszeniem w dalszą trasę, posililiśmy się kolejną czekoladą amerykańskiej marki Taza. Dla Męża jeden dysk, dla mnie jeden dysk - każdy z nich wykonany z 60% dominikańskiego kakao rozcieranego na kamiennych młynkach. Do tego: cukier trzcinowy oraz sproszkowane chili guajillo - i tak oto mamy Chocolate Mexicano Guajillo Chili (choć zdziwiła mnie nazwa Chocolate Mexicano widoczna na opakowaniu; wydawało mi się, iż Taza zrezygnowała już z tej wprowadzającej w błąd nomenklatury). Dwa lata temu, na rajską wyspę Reunion zabrałam ze sobą starszą siostrę dziś opisywanej czekolady, a mianowicie 50% tabliczkę z chili chipotle (suszona wędzona dojrzała papryczka chili jalapeño).
Guajillo to suszona papryka Mirasol, o ciemnoczerwonej barwie. Czekoladę Taza z jej dodatkiem zakupiłam w sklepie Sekretów Czekolady.
Skład: ziarna kakao, cukier trzcinowy, chili guajillo w proszku.
Masa kakaowa min. 60%.
Masa netto: 77 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 7,9/26,3/63.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz