Po wspaniałym doświadczeniu z dubajską od chocoTales of Warsaw, czas wrócić do eksplorowania ich bardziej klasycznych tabliczek, o ile w ogóle można mówić o klasyce przy tak wysokim poziomie, który został już doceniony na International Chocolate Awards. Mleczną filipińską już opisywałam, a dziś ciemna również z ziaren Filipiny Regalo (73%%), lecz masło kakaowe zostało infuzowane słodem żytnim i ziarnami kolendry. Kompozycja ta powstała we współpracy z piekarnią rzemieślniczą Świeżo. Jeszcze raz bardzo dziękuję wybitnie uzdolnionemu Przemkowi z chocoTales of Warsaw za prezent w postaci między innymi tej czekolady.
Tabliczka pachnie oczywiście kolendrą, ale ów aromat przeplata się z nutami kwiatowymi i herbacianymi. Róże, lilie, fiołki... Wszystko to w naparze z hmm… białej herbaty? W konsystencji czekolada jest miękka, ale też pełna, dzięki czemu wszechogarniająca. W smaku mocno kolendrowa, a przy tym nadal kwiatowo-herbaciana, co jest w intrygujący sposób delikatne i mocne jednocześnie (kocham kiedy w czekoladzie spaja się właśnie taki dualizm). Czuję się, jakbym odpoczywała na ciepłej, wonnej łące. Z czasem narastają akcenty karmelowo-miodowe przełamane pieprznością, co podkręca charakter całości. Ach, jakże cudownie, że ta manufaktura działa i się rozwija!
Skład: miazga kakaowa, cukier, tłuszcz kakaowy infuzowany słodem żytnim i ziarnami kolendry, lecytyna słonecznikowa.
Masa kakaowa min. 73%.
Masa netto: 70 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 580 kcal.
BTW: 7/42/42.