Zakupiona w sklepie wolnocłowym w Znojmo (Czechy). Ciekawe połączenie okazało się prawdziwą tragedią. Pieprz przyćmiewał wszystko. Nie było fajerwerków jak w przypadku różowego pieprzu w gorzkiej J.D.Gross. Tym razem nadmiar ziarenek musiałam po prostu wydłubywać. Czerwona porzeczka zupełnie tu zaginęła, natomiast biała czekolada zagryziona tym ostrym pieprzem - pomimo tego, że dobrej jakości, wydawała się obleśnie słodka.
Skład: biała czekolada (cukier, tłuszcz kakaowy, mleko w proszku, lecytyna sojowa, wanilia), suszone czerwone porzeczki, zielony pieprz.
Masa netto: 100 g
Nigdy nie przepadałam za białą czekoladą, ale ta wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńAle smakowała tragicznie ;)
OdpowiedzUsuń