Eierlikör w ofercie mojej ukochanej austriackiej manufaktury Zotter pojawiał się zwykle w okresie wielkanocnym i jakoś pomijałam ten wariant z serii Handscooped. W końcu, przy okazji zamawiania jesiennych nowości na zotter.pl przytuliłam również tą czekoladową wariację na temat ajerkoniaku. Pod pierzynką z wyśmienitej mlecznej czekolady o 60% zawartości kakao skryto ganasz oparty na białej czekoladzie i migdałach, wzmocniony ajerkoniakiem na jabłkowym brandy z prawdziwą wanilią.
Każdej jesieni, gdy wracam do jedynej w swoim rodzaju kolekcji Handscooped, cieszę się niezmiernie! To cudowne, móc przełamać te falująco oblane czekoladą tabliczki, dostrzegać tak różnorodne pralinowe nadzienia, bawić się degustowaniem! Eierlikör pachnie marcepanem, i, a jakże, ajerkoniakiem. Krem jest miękki, roztapiający się prędko w ustach z odczuciem jakoby owocowej rześkości. Z impetem przytłacza mnie alkohol, od którego jestem odzwyczajona, jednak z czasem jego wyraźny akcent ustępuje wanilii, migdałom oraz oczywiście soczyście słodkiej i pełniutkiej mlecznej czekoladzie. Choć miałam przy tej degustacji moment zawahania właśnie związany z mocą alkoholu, kończę swoją część tafli z łakomym niedosytem - Handscooped w 99% przypadkach są całym swoim urokiem po prostu uzależniające!
Masa kakaowa min. 60%.
Masa netto: 70 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 515 kcal.
BTW: 7,2/33/44.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz