Czeska manufaktura Ajala często łączy ze sobą kakao z Nikaragui i Dominikany. Tak stało się choćby w przypadku Kokonuss Creme, którą zakupiłam w sklepie Sekretów Czekolady. Mamy tutaj 55% kakao oraz aż 22% kokosa - resztę składu stanowi cukier trzcinowy.
W zapachu dominuje właśnie kokos, naturalnie kwaskowaty. Za nim przebija się iluzja ziołowego masła.
Konsystencja czekolady jest aksamitna - nie ma tu wiórków kokosowych, lecz gładko połączony z masą kakaową i cukrem suszony kokos oraz mleko kokosowe. Degustacja czekolady daje wrażenie próbowania subtelnego, kokosowego masełka. Ta kokosowość jest doprawdy rozkoszna. Ajala jednak oferuje w tej tabliczce nie tylko kokosowy raj. Blend ziaren kakao w połączeniu z kokosem faktycznie stwarza nam ciekawą ziołową iluzję, także w smaku. Z czasem wyczuć można jakieś ekstrawaganckie cytrusy, kwaskowate i aromatyczne.
Mimo delikatności, Kokonuss Creme zachowuje się bardzo ekspansywnie na podniebieniu, fundując wszechogarniające doznania: przyjemne i nieoczywiste.
Skład: ziarna kakao, cukier trzcinowy, suszony kokos 17%, mleko kokosowe w proszku 5%, tłuszcz kakaowy.
Masa kakaowa min. 55%.
Masa netto: 45 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 583 kcal.
BTW: 9/40,1/46,5.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz