wtorek, 9 kwietnia 2024

Leonidas Milk Hazelnuts mleczna 31% z orzechami laskowymi

 
Jest taka pętla po Parku Krajobrazowym Chełmy, którą muszę przejść chociaż raz w roku. Teraz, gdzieś między Wąwozem Myśliborskim a Siedmickim, wędrówkę umiliła mi kolejna czekolada Leonidas przywieziona z Belgii przez Przyjaciół. Jak już wspomniałam przy pierwszej skosztowanej czekoladzie tej marki, nie jest ona rzemieślnicza. To popularna fabryka, z długą tradycją. Mleczna czekolada o 31% zawartości składników kakaowych z dodatkiem kruszonych orzechów laskowych to propozycja bardzo klasyczna. Jak łatwo się domyśleć, świetnie spisała się na szlaku.

To przyjemna, słodka, prosta czekolada. Bardzo mleczna, nienachalna. Orzechy lekko chrupią i umilają znaczną słodycz. Skład, jak na tego typu produkt - jest ok: bez kakao w proszku, z lecytyną sojową i naturalnym aromatem waniliowym (jest odczuwalny). Czasem w beztroski marcowy poranek, w jednym z ulubionych miejsc - nie potrzeba niczego więcej. Tym bardziej, jeśli jest to prezent z podróży!
 

Skład: cukier, pełne mleko w proszku, tłuszcz kakaowy, miazga kakaowa, orzechy laskowe 5,6%, lecytyna sojowa, naturalny aromat waniliowy.
Masa kakaowa min. 31%.
Masa netto: 100 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 555 kcal.
BTW: 7/35/51.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz