Podczas październikowej wędrówki z Węgierskiej Górki na Baranią Górę przystanęliśmy, by skosztować nader orientalnej czekolady z ostatniej kolekcji Handscooped od Zottera (kupionej na foodieshop24.pl). Dziś przed Wami Kulfi - wariacja na temat tak zwanych indyjskich lodów wytwarzanych z zagęszczonego mleka z dodatkiem kardamonu i szafranu. Zotter zaklął ów deser w słodziutką mleczną czekoladę o 50% zawartości kakao, pod którą znalazły schronienie dwa rodzaje nadzienia.
Pierwszym z nich jest ganasz z białej czekolady. To w nim umieszczono sztandarowe przyprawy: kardamon i szafran. Jest to warstwa niebywale aromatyczna, z cudownie rozpościerającą się kompozycją przypraw, lecz do tego bardzo słodka i tłusta. Cóż, mamy w składzie miód, masło, bitą śmietanę, no i przecież białą czekoladę - nasza Kulfi jest ogromnie gęstą odżywczo tabliczką. Przez wzgląd na to, jak wybuchowo słodki i przyprawowy jest ów ganasz, życzyłabym sobie, by kuwertura wykonana była jednak z ciemnej czekolady - dla utrzymania pewnej równowagi.
Druga warstwa nadzienia - nugat migdałowy z kawałkami prażonych migdałów i pistacji jest nieco bardziej stonowany, no i orzechowo przepyszny. Migdały niosą w sobie moc i delikatność w jednym. Czuła kremowość wspaniale kontrastuje z chrupiącą i smaczną kruszonką migdałowo-pistacjową. Ta błoga orzechowość w połączeniu z feerię przypraw w całej kompozycji daje efekt nie do zapomnienia. I naprawdę, wszystko można by nazwać genialnym, gdyby nie fakt, iż słodycz z czasem po prostu ciąży. Nie mniej, to bardzo udana i oryginalna tabliczka, której bogactwo smaku zostaje w pamięci na długo.
Masa kakaowa min. 50%.
Masa netto: 70 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 575 kcal.
BTW: 9,2/41/43.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz