sobota, 22 września 2018

In't Veld My Favourite Things 72% Kakao + Ziege ciemna Peru-Meksyk z kozim mlekiem


 W zasadzie dla porządku powinnam pożenić tę recenzję z opisem kolejnego dnia naszej wędrówki po magicznym Reunion. Jednakże, ta jedzona już 3 września czekolada okazała się na tyle wyjątkowa, że postanowiłam poświęcić jej indywidualny wpis. Zaprawdę, mogę ją spokojnie nazwać najbardziej spektakularną czekoladę jedzoną na Reunion, która swą intensywnością idealnie oddawała urok wyspy. A na dodatek, mogłam ją degustować na tarasie spoglądając na przepiękny widok... Rewelacja.

O czym tak naprawdę mowa? Ano, przyszedł czas na moją dopiero trzecią tabliczkę od berlińskiego In't Veld. Druga moja czekolada od ich, zakupiona również w sklepie Sekretów Czekolady - okazała się niezłym trzęsieniem ziemi - a tego właśnie można było się spodziewać po ciemnej czekoladzie stworzonej z meksykańskiego kakao. Teraz także mieliśmy skosztować Meksyku, ale w połączeniu z kakao peruwiańskim. Oba mocarne ziarna zaserwowane na poziomie 72% zostały wzbogacone 10% udziałem koziego mleka. Tyle takiego kakao i do tego jeszcze kozie mleko! Musiałam tego spróbować i nie to mogło się okazać niebanalne... jak i zresztą cała kolekcja My Favourite Thing, oferująca niebanalne połączenia w czekoladach.



 50-gramowa tabliczka podzielona na drobne kostki, niby ciemna, ale jednak z mlecznymi przebłyskami - pachniała obłędnie wyraziście. W aromacie odnaleźliśmy momentalnie specyficzne, ostre nuty koziego mleka. Efekt podkręcał kosmicznie ziołowo-ziemisty blend kakao, który doprowadzał aż do zawrotów głowy.

Czekolada w konsystencji była dość szorstka, również budząca skojarzenia z ziemią. Jednocześnie kozie mleko nadawało całości należnej mlecznej gładkości i tłustości, co tworzyło kolejną piorunującą fuzję. Zaraz po wybadaniu konsystencji w ustach wybuchł niesamowity zestaw smaków. Kozie mleko, które zawsze samo w sobie jest wyrazistym dodatkiem, swymi nutami ziół i siana genialnie zgrało się z ziołowo-ziemistym Meksykiem. Jedno napędzało drugie. Można by rzecz - zestawienie idealne, a przy tym bardzo odważne i mocne. Zdecydowanie nie dla wszystkich.

Żeby jeszcze nie było za mało, swój istotny wkład ma też Peru. Wydaje mi się, że ziarna z Peru  wzbogacają tabliczkę w cytrusowo-popielne kwaśności, wytrawne owocowości. Nadają jeszcze głębszy wymiar kompozycji. Do tego, wszystko zwieńczone jest akcentem soli.



To było boskie, mocne doznania, nie dla mięczaków - i to w takiej scenerii!!!... In't Veld zachwyciło mnie po raz kolejny! 


Skład: ziarna kakao z Peru, ziarna kakao Trinitario z Meksyku, pełny cukier trzcinowy, kozie mleko w proszku 10%, czysty tłuszcz kakaowy, sól.
Masa kakaowa min. 72%.
Masa netto: 50 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 606 kcal.
BTW: 12/46/32

1 komentarz:

  1. Mam nadzieję, że pomysł połączenia wysokiej zawartości kakao z mlekiem znajdzie więcej naśladowców.

    OdpowiedzUsuń