czwartek, 21 listopada 2024

Beskid Matcha biała 40% z herbatą matcha


Moje listopadowe wędrówki odbyły się pod znakiem Beskid Chocolate! Na szczycie Quirl, pomiędzy Pffafenstein a Koenigstein, posiliłam się Matchą - białą czekoladą o 40% zawartości masła kakaowego, do której użyto "najwyższej jakości matcha premium z pierwszego zbioru, pochodzącej z wulkanicznej wyspy Kyushu, z prefektury Kagoshima". Manufaktura specjalnie wybrała właśnie taką, a nie kulinarną matchę - by włożyć w tabliczkę wszystko, co może dać najcenniejszego.
 
Próbowałam już różnych białych czekolad z matchą - zwykle są podobne, ale jednak zawsze pojawią się jakieś niuanse. Tu, prócz oczywistego stwierdzenia "o, matcha w dobrej białej czekoladzie", zanurzamy się w wilgotny, ziołowo-grzybowy muł oraz... kleiste ciasto pierogowe. A przy tym, wszystko zdaje się być subtelne, choć przecież jest takie mocne! Bardzo ciekawa propozycja; a dla fanów matchy wręcz obowiązkowa.
 
 
Skład: tłuszcz kakaowy, pełne mleko w proszku, cukier, herbata matcha 3%.
Masa kakaowa min. 40%.
Masa netto: 70 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 616 kcal.
BTW: 8/48/41.

poniedziałek, 18 listopada 2024

Beskid Wild Willy mleczna 42% z suszoną wołowiną marynowaną w sosie sojowo-żurawinowym

 
W listopadowe popołudnie na przepięknym szczycie Großer Zschirnstein w Szwajcarii Saksońskiej wypróbowałam drugiej, tym razem mlecznej propozycji z kooperacji Beskid Chocolate i Wild Willy. Czekolada o 42% zawartości kakao ma w sobie drobinki suszonej ligawy wołowej marynowanej w sosie sojowo-żurawinowym. To połączenie okazało się przepyszne!
 
Jak w wersji ciemnej, obecność mięsa wcale nie jest oczywista. Natomiast tu - głęboko mleczna i kakaowa zarazem, słodziutka i miękka czekolada - doskonale komponuje się z lekko chrupiącymi kawałeczkami o smaku palonym, żurawinowym, wędzonym, sojowym. Połączenie, które bardzo wciąga, intryguje; niby lekko kontrastuje, ale jednak - pasuje! Polecam, nie tylko dla szczególnie odważnych.
 

 
Skład: cukier, ziarna kakao, tłuszcz kakaowy, pełne mleko w proszku, suszona wołowina 5% [ligawa wołowa, bezglutenowy sos sojowy (woda, nasiona soi, sól, ocet spirytusowy), suszona żurawina (żurawina, cukier, olej roślinny), ocet jabłkowy, sok z cytryny, przyprawy)], lecytyna sojowa.
Masa kakaowa min. 42%.
Masa netto: 70 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 533 kcal.
BTW: 12/35/57.

czwartek, 14 listopada 2024

Beskid Mango Sorbet biała 40% z mango

 
Jak już wspomniałam przy recenzji Mango Sticky Rice, to właśnie Mango Sorbet miała zostać moją ulubienicą spośród duetu białych, wegańskich tabliczek z mango, które na minione lato przygotowała dla nas manufaktura Beskid Chocolate. Mango Sorbet składa się jedynie z trzech składników: 40% masła kakaowego, cukru i aż 25% liofilizowanego mango!
 
Dzięki temu, tabliczka jest faktycznie niczym sorbet z mango zamknięty w twardej konsystencji, zaś duża ilość masła kakaowego nadaje kompozycji cudownej aksamitności. Ogromna soczystość, słodycz i świeżość mango, w najlepszej odsłonie sprawia, iż jest to jedna z moich ulubionych czekolad z tym owocem. Brak mleka czy jakiegokolwiek napoju roślinnego w recepturze sprawia, że mango może wykazać się w pełni, a jednocześnie jest to o wiele bardziej beztroska tabliczka niż dystyngowana Mirzam Alphonso Mango. W sumie to moja ulubienica wśród wakacyjnych Beskid Chocolate.

 
 
Skład: tłuszcz kakaowy, cukier, mango liofilizowane 25%.
Masa kakaowa min. 40%.
Masa netto: 70 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 567 kcal.
BTW: 2/41/47.

poniedziałek, 11 listopada 2024

Beskid Wild Willy ciemna 72% z suszoną wołowiną BBQ

 
Choć mięsa jem coraz mniej, z wielkim zaciekawieniem zamówiłam dwie czekolady z suszoną wołowiną, jakie we współpracy z Wild Willy wypuściła manufaktura Beskid Chocolate. O listopadowym zachodzie słońca na szczycie Gohrisch w Szwajcarii Saksońskiej, skosztowałam propozycji ciemnej, o 72% zawartości kakao z 5% dodatkiem ligawy wołowej przyprawionej suszonymi pomidorami, octem jabłkowym, solą, cebulą, papryką, burbonem i czosnkiem. To nie mój pierwszy raz z mięsnymi czekoladami, więc obaw nie miałam.


W sumie wyszło tak, że jest to dość klasyczna w wydźwięku ciemna czekolada. Niezbyt soczysta, palona, z podbiciem przez te mięsne drobinki, które wcale w nader oczywisty sposób nie są wyczuwalne jako mięso. Czasem ciemna czekolada miewa w sobie za sprawą kakao nuty wędzone, przyprawowe, pieczeniowe - i bardziej tak to tutaj odebrałam. A same przyprawy też jako tako nie wybijały się mocno nad samo kakao. Rzekłabym nawet, że z biegiem degustacji czekolada robiła się monotonna, niczym nowym już nie zaskakiwała. Za to wersja mleczna... O niej już wkrótce.
 
Skład: ziarna kakao, cukier, suszona wołowina 5% (ligawa wołowa, pomidory suszone, ocet jabłkowy, sól himalajska, nierafinowany cukier trzcinowy, cebula, papryka, burbon, czosnek, przyprawy), lecytyna sojowa.
Masa kakaowa min. 72%.
Masa netto: 70 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 437 kcal.
BTW: 13/30/50.