Skoro niedawno próbowałam osiemdziesiątki Sao Tome z manufaktury U Dziwisza, teraz czas na przetestowanie mlecznej tabliczki z tych samych ziaren, stworzonej również w Kazimierzu Dolnym. Zawiera ich 50% - reszta składu to jedynie mleko w proszku i cukier trzcinowy.
Czekolada ma zapach mocnej kawy z mlekiem. Jak na mleczną, jest dość kwaskowa i goryczkowa. To przede wszystkim jej struktura jest śmietankowa, rozpływająca się. Pierwsze konkretne skojarzenie to... placki ziemniaczane z dużą ilością kwaśnej śmietany. Następnie cappuccino z małą ilością pianki oraz czekoladowe ciasto fasolowe. Kompozycja balansuje na krawędzi - mamy zapowiedź słodyczy, ale trzymana jest ona w ryzach. Ostatecznie dochodzę do iluzji konfitury z aronii i kwaśnych jabłek (smaki znane z wersji ciemnej), podane na kawiorku z masłem. Przyznam, że wersja ciemna jakoś bardziej mnie porwała całokształtem.
Czekolada ma zapach mocnej kawy z mlekiem. Jak na mleczną, jest dość kwaskowa i goryczkowa. To przede wszystkim jej struktura jest śmietankowa, rozpływająca się. Pierwsze konkretne skojarzenie to... placki ziemniaczane z dużą ilością kwaśnej śmietany. Następnie cappuccino z małą ilością pianki oraz czekoladowe ciasto fasolowe. Kompozycja balansuje na krawędzi - mamy zapowiedź słodyczy, ale trzymana jest ona w ryzach. Ostatecznie dochodzę do iluzji konfitury z aronii i kwaśnych jabłek (smaki znane z wersji ciemnej), podane na kawiorku z masłem. Przyznam, że wersja ciemna jakoś bardziej mnie porwała całokształtem.
Skład: miazga kakaowa, mleko w proszku, cukier trzcinowy.
Masa kakaowa min. 50%.
Masa netto: 50 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 556 kcal.
BTW: 8,2/34,3/52,9.
placki ziemniaczane z dużą ilością kwaśnej śmietany - ciekawe doświadczenie w kontekście mlecznej czekolady, mała tabliczka a ile organoleptycznych doświaczeń
OdpowiedzUsuń