Po dość ekstremalnej mlecznej Lakkris + Sea Salt od islandzkiej manufaktury Omnom Chocolate wcale nie planowałam sięgać po inną lukrecjową propozycję z ich asortymentu, a jednak to uczyniłam. Za sprawą sklepu Sekretów Czekolady trafiła do mnie ich biała czekolada z lukrecją, chrupiącymi malinami oraz salmiakiem. Cóż, bardzo dobrze, iż podjęłam rękawice - pozytywnie się zaskoczyłam!
Karmelowej barwy tabliczka z umiarkowaną obfitością ozdobiona jest kawałkami malin w cukrze. Pachnie przypalonymi racuchami z jabłkami. Co ciekawe, nie zostawia w ustach takiego dziwnie tłustego i miękkiego filmu, jak wiele Omnom o niskiej zawartości kakao. Ta czekolada zaoferowała nam przyjemną karmelowość, podaną w bardzo neutralnej formie. Ważny jest wkład malin, które mimo odrobienia wprowadzają urozmaicenie swoim pięknym aromatem i soczystością. A lukrecja? Niesie ze sobą istotny dla całości goryczkowy posmak, który zdaje się równoważyć słodycz (albo też można stwierdzić, że to słodycz równoważny lukrecję). I choć zastosowane połączenia są dość mocne, Omnom zdołał odnaleźć potrzebną równowagę.
Masa netto: 60 g.
Wartość energetyczna w 100 g: 601 kcal.
BTW: 4,1/44/45.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz